Doda wie, jakie kobiety padają ofiarami molestowania. Piosenkarka ma złe doświadczenia?
Po ujawnieniu afery Harveya Weinsteina regularnie pojawiają się gwiazdy, które otwarcie przyznają się do bycia molestowanymi. W sieci zawiązał się ruch #metoo, który zachęca skrzywdzone kobiety do opowiedzenia o traumatycznych przeżyciach. W rozmowie z reporterem WP Gwiazdy Doda skomentowała akcję. Jakie ma zdanie na jej temat? Zobaczcie.
Piosenkarka jest zdania, że należy nagłaśniać przypadki. Mężczyźni tak często molestują inne kobiety, bo są pewni, że te wystraszone nigdy tego nie ujawnią.
- Osoba, która decyduje się na taki czyn, wybiera kobiety ciche, wystraszone, które nie będą chciały tego nagłaśniać, które będą się tego wstydziły, dlatego nikt nie podchodzi do osób wyszczekanych - powiedziała piosenkarka w rozmowie z WP Gwiazdami.
Dodała również, że nigdy nie padła ofiarą dwuznacznych propozycji.
- Jestem tak bardzo asertywną i pewną siebie osobą. Epatuję konkretnym stylem bycia, który mówi, gdzie są granice. Jeśli ktoś je przekroczy, musi liczyć się z konsekwencjami - dodała.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Zobacz nasze wideo!