Doda wyciąga rękę do Górniak i Steczkowskiej. Liczy na ich udział w koncercie "Artyści przeciw nienawiści"
Inicjatywa koncertu, z którą wyszła Doda, spotkała się z imponującym odzewem wśród artystów. Wokalistka liczy, że na jej zaproszenie odpowiedzą także zwaśnione z nią Edyta Górniak i Justyna Steczkowska.
Dorota Rabczewska-Stępień planuje wielki koncert pod hasłem "Artyści przeciw nienawiści". To pokłosie tragicznych wydarzeń w Gdańsku i śmierci Pawła Adamowicza. Do przedsięwzięcia chce zaangażować wielu polskich artystów. Na jej apel odpowiedziało już kilkudziesięciu wykonawców, m.in. Katarzyna Nosowska, Dawid Kwiatkowski, Ewa Farna, Margaret, Beata Kozidrak i Bajm, Cleo czy Patrycja Markowska. Piosenkarka zaprosiła do występu także artystki, z którymi jest od lat skłócona.
- Nasz obowiązek to stawić czoło wszechobecnemu hejtowi i dać ludziom zjednoczenie. Wydaje mi się, że każdy powinien zacząć od siebie - tłumaczy Rabczewska na łamach "Super Expressu" i dodaje: - Jeżeli wyszłam z takim pomysłem, to też chcę pokazać moim fanom, że wyciągam rękę do Edyty Górniak i Justyny Steczkowskiej. To są takie głośne nazwiska i swoiste symbole, z którymi zdarzało mi się popadać w konflikt, że potrafię to zrobić, że potrafię się pogodzić, że są ważniejsze cele, ważniejsze idee.
Rabczewska ma nadzieję, że jej koleżanki po fachu odpowiedzą i też uniosą się ponad podziały.
- Jeśli my nie damy tego przykładu, to nie oczekujmy od ludzi pod sceną, że będą w stanie odnosić się do siebie z empatią. A taki jest cel tego koncertu: żeby walczyć z nienawiścią - mówi w rozmowie z tabloidem.
W odpowiedzi na apel Dody zabrał głos menadżer Steczkowskiej. Na łamach "Party" wyjaśnił że nie wyklucza udziału swojej klientki w koncercie. Jednak ostateczna decyzja zostanie podjęta po powrocie piosenkarki do Polski. Jak informuje "Super Express", Edyta Górniak także rozważa propozycję Dody.
Planowany koncert opatrzony hasztagiem #artyściprzeciwnienawiści. Obecnie trwają prace nad organizacją wydarzenia (ustalenia listy wykonawców występujących na scenie, a także wyborem miejsca i daty; Doda nie ukrywa, że wraz z artystami chcieliby wystąpić w Gdańsku, w Ergo Arenie, ale pod uwagę brany jest też Stadion Narodowy). Na temat transmisji koncertu Doda wypowiedziała się zaś jasno na antenie Radia Zet: albo podejmą się jej trzy największe stacje (Polsat, TVP i TVN) albo żadna z nich.
