Dom w Mięćmierzu był dla Olbrychskiego azylem. Postanowił go sprzedać
Daniel Olbrychski zdecydował się na ważny krok. Sprzedaje swój ukochany dom w Mięćmierzu. Klamka zapadła.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Daniel Olbrychski podjął ważną życiową decyzję. Aktor zdecydował się na sprzedanie swojego domu w okolicach Kazimierza Dolnego. Miejsce położone na wiślanej skarpie było dla niego niczym azyl. Za każdym razem wracał tam z ogromną radością. Regenerował tam siły i jeździł konno.
ZOBACZ TAKŻE: Olbrychski boi się sytuacji politycznej w Polsce. "Młode pokolenie głosuje na system bolszewicki"
Daniel Olbrychski przez długi czas nie mógł podjąć decyzji co do sprzedaży swojego ukochanego domu. Spędzał tam każdą wolną chwilę.
- Służył nam ponad dwadzieścia lat. Teraz niech cieszy nowych właścicieli. Czekamy na chętnych, niech będą szczęśliwi w tym magicznym miejscu - potwierdzała w jednym z wywiadów żona aktora, Krystyna Demska.
Nie ma się co dziwić, że Olbrychski nie jest do końca szczęśliwy z podjętych wspólnie z małżonką działań. Drewniany dom usytuowany jest na górce, skąd rozpościera się bajeczny widok na Wisłę i zamek w Janowcu.
- Mojej chałupy nie zamieniłbym na żadną willę w Beverly Hills. Mam tu Wisłę, na łące pasą się konie, a jak wyjdę na rynek w Kazimierzu, to ludzie się do mnie uśmiechają - opowiadał jeszcze nie tak dawno Olbrychski.
Aktor żywi ogromny sentyment do tego miejsca. Pojawił się tam w 1983 r., będąc jeszcze w małżeństwie z Zuzanną Łapicką. Spędzali tam weekendy, święta i wakacje. Ich stałymi gośćmi była m.in. Agnieszka Osiecka, Jeremi Przybora czy Magda Umer.
To tam, w Mięćmierzu, Grzegorz Ciechowski skomponował nawet piosenkę "Obejmij mnie, Czeczenio".
Kilka lat później Olbrychski rozstał się z żoną i związał z Krystyną Demską. Ona też bardzo przywiązała się do tego magicznego miejsca.
Dzisiaj aktor mówi tylko, że chciałby tylko, aby jego dom trafił w dobre ręce. Do kogoś, kto go doceni i będzie tam tak szczęśliwy, jak on i jego najbliżsi przez wiele lat.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.