Dominika Ostałowska i Hubert Zduniak: to miała być miłość na całe życie
Dominika Ostałowska, Hubert Zduniak
Byli jedną z najładniejszych par polskiego show-biznesu. Ich uczucie trwało ponad 10 lat. Nigdy nie wzięli ślubu, twierdzili, że nie jest im potrzebny do szczęścia. Dominika Ostałowska i Hubert Zduniak byli przekonani, że są dla siebie stworzeni. Niestety, aktorka zakochała się w innym mężczyźnie i odeszła od partnera, z którym wychowywała wspólnie syna.
Jak zakończyła się ich historia? Czy Ostałowska żałuje dziś rozstania z ojcem jej dziecka?
Dominika Ostałowska
Dominika Ostałowska, Hubert Zduniak
Zaczęły się romantyczne spotkania i wielogodzinne rozmowy. Aktor szybko zaproponował, żeby ukochana się do niego wprowadziła. Dla niej nie była to łatwa decyzja. Nie chciała zostawiać mamy, która wychowywała ją sama. Wreszcie jednak spakowała walizki i przeniosła się do Huberta.
Dominika Ostałowska, Hubert Zduniak
Dla zakochanych rozpoczął się wspaniały okres. Zaczęli otrzymywać propozycje zawodowe, a ich uczucie kwitło. Wkrótce na świat przyszedł syn pary, mały Hubert. Nawet wtedy nie zdecydowali się na zalegalizowanie związku.
Mnie wystarczy, że stała się kobietą mojego życia. To szczęście, żeby tak trafić - mówił Zduniak.
Dominika Ostałowska, Hubert Zduniak
Niestety, z czasem ich idealna relacja zaczęła się psuć. Dominika długo nie chciała potwierdzić, że przeżywają z ukochanym kryzys.
Plotkarze niech mówią, co chcą. Nie mam wątpliwości, że to właśnie z tym mężczyzną chcę się zestarzeć. On daje mi siłę. Jest moim jedynym prawdziwym przyjacielem. Egzamin ze wspólnego życia zdaliśmy na piątkę - zapewniała.
Dominika Ostałowska, Mariusz Malec
W środowisku aktorskim zaczęło się jednak mówić, że aktorce przeszkadza fakt, że jej partner zarabia mniej od niej i to na niej spoczywa ciężar utrzymania domu. W końcu związała się z Mariuszem Malcem. Mężczyzna był jednak wtedy z aktorką, Joanną Sydor.
Dominika wiedziała, że jesteśmy razem, mamy dziecko i planujemy ślub. Mówiłam: zostaw nas w spokoju, odejdź, daj nam to wszystko na nowo poskładać. Była jednak głucha na moje prośby, Mariusz zresztą też. Jak tylko zorientował się, że już o wszystkim wiem, wprowadził się do niej - opowiadała później Sydor.
Dominika Ostałowska
Na nic zdały się namowy Zduniaka, by ukochana do niego wróciła, głównie ze względu na dobro syna. Po pewnym czasie nabrał jednak dystansu. Kiedy Ostałowskiej nie ułożyło się z Malcem, próbowała namówić Zduniaka, by do siebie wrócili. On nie chciał jednak nawet o tym słyszeć. Obecnie aktorzy nie myślą o nowych związkach, jednak, jeśli wierzyć tabloidom, cierpią z powodu samotności.