Narodziny w parku
Don Vasyl urodził się w 1950 roku w parku na Arturówku w Łodzi: - Akurat przez Łódź przejeżdżał tabor - opowiadał w wywiadach Don Vasyl - Zatrzymaliśmy się w jakimś parku. W nim przyszedłem na świat. Ale muszę powiedzieć, że w Łodzi wychował się mój tata Jan. Gdy przyjechał z Niemiec do Polski, to osiedlił się właśnie w tym mieście. Mama pochodziła z Warszawy.
Mimo, że warunki, w jakich przyszedł na świat Don Vasyl, były polowe, w jego żyłach płynie niebieska krew. Pochodzi z królewskiej rodziny Cyganów wielkomiejskich z dynastii Baro Szero (Wielka Głowa). Ale w dzieciństwie doświadczył biedy. W rozmowie z "Na Żywo" wspominał: - Pamiętam, że było głodno i chłodno, ale byliśmy szczęśliwi. Nie potrzebowaliśmy bogactwa, bo na cygański wóz nie dało się wiele zabrać: garnki, pościel, dzieci.
Zobacz także: Miasto murem podzielone. Naprzeciw siebie stoją Polacy i Romowie