Dorota Chotecka nigdy nie wyszłaby za mąż za aktora. Radosław Pazura może czuć się wyjątkowy
Dorota Chotecka i Radosław Pazura są ze sobą od 34 lat. Długo odrzucała jego oświadczyny, zgodziła się dopiero po rodzinnej tragedii. Uważa, że małżeństwa aktorów to kiepski pomysł i wie, o czym mówi.
Dorota Chotecka ("Ranczo", "M jak miłość") i Radosław Pazura ("Demony wojny", "Sfora") zakochali się w sobie na studiach w Łodzi. Przez następne kilka lat aktor próbował ożenić się z ukochaną, ale zawsze spotykał się z odmową. W sumie oświadczał się cztery razy, po raz ostatni w 2003 r. tuż po wypadku samochodowym, z którego ledwo uszedł z życiem. Jeździł wtedy jeszcze na wózku inwalidzkim z nogą na wyciągu.
- Jak byłem kaleką, to wreszcie powiedziała: "Tak" - podsumował w "Dzień dobry TVN".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Są ze sobą od dekad. Ale o ślubie ani myślą
Co ciekawe, Dorota Chotecka nie wierzy za bardzo w długotrwałe związki aktorskie. Przez pracę oboje musieli przełknąć kilka gorzkich pigułek.
- Przynosiliśmy do domu różne skrajne emocje, co zawsze niekorzystnie odbija się na życiu rodzinnym. Mój mąż jest przypadkiem wyjątkowym i wydaje mi się, że, gdyby nie on, to nigdy nie zdecydowałabym się na męża aktora - wyznała w rozmowie z "Życiem na gorąco".
Problemem dla nich była też zawodowa zazdrość.
- Kiedy byliśmy młodzi, to Radek dostawał więcej propozycji i pamiętam, że tak po ludzku mu tego zazdrościłam. Bardzo odczuwalne to było na różnych bankietach, gdy wiele kobiet przymilało się do mojego męża na moich oczach. To było dla mnie strasznie niekomfortowe - stwierdziła aktorka.
Cztery lata po ślubie Dorota Chotecka urodziła córkę. W tym roku oboje z Radosławem Pazurą obchodzą porcelanowe gody i mają już pomysł, jak je uczcić.
- 10 lat temu zrobiliśmy imprezę, natomiast teraz zdecydowaliśmy, że postawimy na bardzo daleką egzotyczną podróż - zdradziła słynna Więcławska z Wilkowyj.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Gośćmi najnowszego odcinka "Clickbaitu" są Kamila Urzędowska (pięknie malowana Jagna z "Chłopów") oraz Jan Kidawa-Błoński (reżyser sequela kultowej "Różyczki"). Na tapet wzięliśmy też: "Kosa", "Horror Story", "Imago", "Freestyle", "Święto ognia" i "Tyle co nic", czyli najciekawsze filmy 48. festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.