Dorota Gardias: czy usłyszy wyrok w sprawie napaści na fotografa?
None
Dorota Gardias
Pogodynka może zostać skazana nawet na dziesięć lat więzienia. Chodzi o sprawę z 2012 roku, kiedy to Dorota Gardias została oskarżona przez fotografa Adama K. o pobicie i uszkodzenie aparatu.
Prezenterka przez wiele miesięcy nie stawiała się na kolejnych rozprawach. Dopiero kara grzywny w wysokości 2 tysięcy złotych skłoniła ją do pokazania się w sądzie. Wkrótce może usłyszeć wyrok. Zostanie uznana za winną?
Dorota Gardias
Sytuacja, która doprowadziła do oskarżenia Doroty i jej ówczesnego partnera Patryka, miała miejsce na drodze. Gardias twierdzi, że jadący samochodem fotograf stwarzał zagrożenie, chcąc zrobić zdjęcie.
Dorota Gardias
Z kolei Adam K. zeznał, że pogodynka i jej chłopak zatrzymali się, wysiedli z auta i zaczęli wyrywać mu sprzęt fotograficzny.
Zostałem pobity, zabrano mi i uszkodzono aparat o wartości 10 tysięcy złotych - powiedział później.
Dorota Gardias
Co o sprawie mówiła Dorota?
Jestem ofiarą i nie dam zrobić z siebie przestępcy. Nie wiedziałam, co się dzieje i czego ten człowiek ode mnie chce. Wtedy zauważyłam, że ma aparat i robi mi zdjęcia. Zazwyczaj jechałam sama, bądź z koleżanką, a tutaj miał ciekawy temat - jechałam z facetem. Może to jest facet Gardias? Będę miał nowy materiał- tak pogodynka opisywała motyw działania Adama K.
Dorota Gardias
Dorota i Patryk są oskarżeni o dokonanie rozboju z pobiciem, za co grozi im od dwóch do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Podobno fotograf domaga się jedynie naprawienia szkód. Myślicie, że Gardias zostanie skazana?
