Dowbor odpowiada na żarty syna i synowej. O swoim testamencie
- Wybaczcie! Myślałam, że "Fakt" tego nie odkryje - pisze Katarzyna Dowbor na Instagramie. To jej odpowiedź na wcześniejsze wpisy Macieja Dowbora i Joanny Koroniewskiej. Cała trójka ma używanie - od kilku dni żartują z doniesień o testamencie prezenterki.
Katarzyna Dowbor potwierdziła ostatnio, że spisała już testament. W rozmowie ze "Świat i Ludzie" powiedziała, że ma apetyt na życie, ale nigdy nie wiadomo, co się stanie. Chce być przygotowana na różne wydarzenia, dlatego spisała testament. - Wszystkie sprawy doczesne warto mieć poukładane w każdym momencie życia. Na Zachodzie spisanie testamentu to już jest standard, nikogo to nie dziwi. Jeżeli jest więcej niż jeden spadkobierca, warto jasno wyrazić swoją wolę w kwestiach finansowych - powiedziała.
Temat pociągnął "Fakt", który dowiedział się, że Dowbor w testamencie umieściła nie tylko swoją najbliższą rodzinę, ale także... zwierzęta.
– To jest podstawa, bo zwierzęta nie są rzeczami! Jeżeli właściciel zostawił po sobie spadek, to zwierzęciu coś się należy. To przecież członek rodziny. Jeżeli je bierzemy do siebie, to należy im zapewnić godną starość. Przeraża mnie to, jak ludzie są pod tym względem nieodpowiedzialni - skomentowała.
Zobacz: Dowbor wspomina początki w TVP: "Ogniste włosy załatwiły mi pracę w telewizji!"
Rodzina Dowbor szybko odpowiedziała na te artykuły. Maciej Dowbor zapozował z okładką tabloidu, na której widnieje jego mama. I napisał: "Mamusiu!!! Jak możesz?! A ja tak liczyłem, że się obłowię!! My @joannakoroniewska już od dawna dzielimy skórę na niedźwiedziu, a Ty chcesz wszystko przepisać na te sierściuchy?! A co z Twoimi dziećmi?! Co z wnuczkami?!".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Na co odpowiedziała Joanna Koroniewska. Napisała: - A już normalnie w marzeniach torebkę Chanel kupowałam.. Chciałam Birkin, ale chyba jednak wcale do mnie nie pasuje... No cóż pozostaje mi tylko westchnąć głęboko i smutno ... Bo przecież kasa w życiu to podstawa co nie?!
Na końcu w dyskusję włączyła się Dowbor.
- Wybaczcie!!! Myślałam, że Fakt tego nie odkryje!!! Nie martwcie się jednak... Rozmawiałam z moimi "sierściuchami", które postanowiły się z Wami podzielić spadkiem - napisała prezenterka.
Można tylko pogratulować rodzinnego dystansu do sprawy.
Trwa ładowanie wpisu: instagram