Dramat Agnieszki Kaczorowskiej. Pierwsze problemy przy nowym biznesie
Całkiem niedawno tancerka i aktorka otworzyła swoją szkołę tańca. Niestety, nie wszystko idzie po jej myśli.
Do tego wyjątkowego dnia Agnieszka Kaczorowska przygotowywała się miesiącami. Gwiazda chciała, aby otwarcie szkoły tańca, którą stworzyła, było idealne i przyciągnęło klientów. Przez wiele tygodni tancerka nadzorowała prace ekipy remontowej i nie było dnia, aby nie pojawiła się na miejscu. Niestety, zaledwie kilka miesięcy po otwarciu "Dance World by Agnieszka Kaczorowska" pojawiły się pierwsze problemy.
Na swoim profilu na Instagramie Kaczorowska dodała post o przykrej sytuacji. Okazało się, że w jednej z sal trzeba wymienić sufit, ponieważ go zalało i już do nieczego się nie nadaje. To zdecydowanie nie był dobry początek tygodnia.
- Ten tydzień zaczął się z przytupem... I to niekoniecznie pozytywnym. Zalało małą salę w @danceworldbya_kaczorowska. Czasem niespodzianki nie są fajne... _Sufit do wymiany... Oby tylko parkiet wytrzymał. Zawsze jednak można znaleźć pozytywy... Dobrze, że duża sala jest cała. Wieczór kubański w sobotę zaplanowany na dużej sali, więc na pewno się odbędzie. Jest jeszcze kilka miejsc jakbyście mieli ochotę na mega zabawę wraz z tanecznymi warsztatami [pisownia oryginalna] - napisała gwiazda. _
W komentarzach pojawiło się wiele słów wsparcia od fanów. To jednak nie jedyne problemy dotyczące szkoły Kaczorowskiej. W mediach pojawiły się doniesienia, że zajęcia nie cieszą się aż tak dużym powodzeniem jak sądziła założycielka. Myślicie, że Agnieszka poradzi sobie z przeciwnościami?
