Dramat Agnieszki Woźniak-Starak. Trzy lata była prześladowana
Dziennikarka opowiedziała o trudnym czasie w swoim życiu. Doświadczyła ciemnej strony sławy.
W wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN", Agnieszka Woźniak-Starak przyznała, że przez trzy lata zmagała się ze stalkerem. Prześladowca chciał zniszczyć ją i jej rodzinę.
- Miałam na głowie stalkera, z którym sobie nie potrafiliśmy poradzić. Ta osoba próbowała niszczyć życie nasze i życie całej naszej rodziny - wyznała prezenterka.
ZOBACZ TAKŻE: Agnieszka Woźniak-Starak chałturzy na targach kosmetycznych
Stalker publikował pod postami Woźniak-Starak obraźliwe i wulgarne komentarze, a także zamęczał ją nocnymi telefonami i wiadomościami tekstowymi.
Prześladowca zakładał fałszywe konta w mediach społecznościowych, aby mieć możliwość komentowania. Właśnie dlatego dziennikarka zablokowała komentarze na Instagramie. Agnieszka Woźniak-Starak przyznała, że przez długi czas nikt nie potrafił jej pomóc.
Przeczytaj także: Agnieszka Woźniak-Starak na czarno
Policja nie miała odpowiednich narzędzi, aby walczyć z przestępcą.
- Ani policja, ani osoby, które próbowały. Po trzech latach dopiero udało się ustalić, kto to jest - powiedziała.
Agnieszka Woźniak-Starak nie jest jedną gwiazdą, która walczyła ze stalkerem. Ostatnio opowiadała też o tym Małgorzata Foremniak.
