Dramat rodzinny Grażyny Wolszczak. Aktorka pogrążona w żałobie
Grażyna Wolszczak poprosiła swoich fanów na Instagramie, aby "myśleli o niej ciepło i czule". Aktorka jest pogrążona w żałobie.
Na Instagramie Grażyny Wolszczak pojawiła się przykra informacja. "Myślcie o mnie jutro ciepło i czule, bo dzień mam trudny na maksa" - poprosiła aktorka.
Gwiazda pogrążyła się w żałobie po śmierci ojca. Jak donosi "Fakt", Henryk Wolszczak odszedł 13 czerwca w wieku 91 lat. Ze względu na pandemię koronawirusa córka nie mogła towarzyszyć mu w ostatnich chwilach.
- Nie byłam z nim wtedy. Nie widziałam się w ostatnim czasie z tatą, bo był COVID-19, a tata był w szpitalu i nie można było tam wejść - powiedziała aktorka w rozmowie z tabloidem.
ZOBACZ TEŻ: Tadeusz Chudecki stracił szwagra przez koronawirusa
Pogrzeb Henryka Wolszczaka odbędzie się w środę 17 czerwca.
"Msza żałobna odbędzie się o godz. 12 w kościele przy ul. Zator-Przytockiego 3 w Gdańsku Wrzeszczu. A uroczystości pogrzebowe o godz. 14.30 tego samego dnia na cmentarzu Łostowice" – napisała rodzina zmarłego w nekrologu.
Ojciec aktorki urodził się w 1929 r. Był inżynierem budowlanym, a także wiceprezesem Spółdzielni Mieszkaniowej "Bałtyk” w Gdyni oraz twórcą i dyrektorem Spółdzielni Mieszkaniowej Rumia Janowo.
