Duane Chapman znowu został sam. Moon Angell opuściła jego mieszkanie
Duane Chapman już dłużej nie żyje pod tym samym dachem co Moon Angell. Wieloletnia przyjaciółka jego rodziny wyprowadziła się z mieszkania gwiazdora.
Duane "Dog" Chapman zdobył ogromną popularność za sprawą swojego programu telewizyjnego "Dog The Bounty Hunter". Ubiegły rok nie był jednak zbyt łaskawy dla gwiazdora. 25 czerwca 2019 r. zmarła jego żona Beth Chapman, która przez dłuższy okres zmagała się z rakiem gardła.
- To najgorszy czas w moim życiu – powiedział "Dog" w pierwszej rozmowie z dziennikarzami po śmierci Beth. - Staram się pamiętać, że celebruję życie. Ale teraz opłakuję śmierć, więc nie jest dobrze.
ZOBACZ TAKŻE: Barbara Białowąs o pracy przy "365 dni": "To autobiografia Blanki. Nie wchodziłyśmy w konflikt"
Duane Chapman zarzekał się przed śmiercią małżonki, że już więcej z nikim się nie zwiąże. W jego życiu pojawiła się jednak Moon Angell, była dziewczyna jego syna. Kobieta zamieszkała nawet z gwiazdorem, by pomóc w domowych obowiązkach. Pomimo krytyki ze strony jego dzieci Chapman nazywa ją "wieloletnią przyjaciółką", a zagraniczne media donoszą o potencjalnym romansie.
Jak się okazuje, Angell postanowiła opuścić posiadłość Chapmana. Serwis TMZ donosi, że bohater programu "Dog The Bounty Hunter" odbył poważną rozmowę ze swoją znajomą, podczas której podziękował jej za pomoc i stwierdził, że czas się rozstać. Z dotychczasowych informacji wynika, że rozeszli się w dobrym relacjach, a ich wspólne zamieszkanie od początku miało być tylko tymczasowe.