Dubieniecki się ożenił. Jego wybranką jest była żona Artura Boruca
A jednak ślub! Marcinowi Dubienieckiemu i Katarzynie Modrzewskiej nie udało się utrzymać tego w tajemnicy. Znane są już szczegóły uroczystości.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Jak donoszą media, Dubieniecki i Modrzewska stanęli na ślubnym kobiercu. Z najnowszych informacji wynika, że para miała się pobrać w Warszawie podczas świąt wielkanocnych.
- Uroczystość odbyła się wedle wszelkich przesłanek w stolicy, gdyż w Trójmieście nie krążą na ten temat żadne informacje. Wydaje się to o tyle prawdopodobne, że zarówno Marcin, jak i Kasia mają mieszkania w Warszawie, więc ślub miał podobno miejsce w jednym z urzędów stanu cywilnego w stolicy. Zdaje się, że było to koniecznością, ponieważ we wrześniu młodzi państwo Dubienieccy zostaną rodzicami synka, co do którego tata ma już określone plany na przyszłość. Są one związane ze sportem – powiedział informator "Vivy".
Dubieniecki i Modrzewska poznali się w 2009 roku. Prawnik był wówczas zaangażowany w jej sprawę rozwodową z Arturem Borucem. Mówiło się o tym, że już wtedy między nimi zaiskrzyło, ale Dubieniecki był wówczas jeszcze mężem Marty Kaczyńskiej. Z biegiem czasu i ich małżeństwo się rozpadło. Mimo że decyzja o rozwodzie została przez oboje podjęta już kilka lat temu, sprawa sądowa odbyła się dopiero w ubiegłym roku. Decyzja sądu zapadła na pierwszej rozprawie, państwo Dubienieccy rozstali się w zgodzie.
Miłość Dubienieckiego z Modrzewską natomiast została później wystawiona na próbę: w 2015 r. oboje zostali zatrzymani w związku z podejrzeniem o malwersacje pieniędzy z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Mimo kłopotów ich związek przetrwał i jak widać, został zalegalizowany.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.