Monika Zamachowska
Moniko, jestem zmuszona wreszcie zareagować na Twoje publiczne wypowiedzi. Gdyby te wypowiedzi, m.in. ta sprzed dwóch dni w gazecie "Viva" dotyczyły tylko Ciebie i Twojego szczęśliwego małżeństwa, nie miałabym nic do powiedzenia. Jednak Ty nierozważnie, już któryś raz wypowiadasz się na temat nasz - mnie i mojego rodzeństwa oraz naszej mamy. Nie wiem kto dał Ci prawo i pozwolenie na wspominanie o nas w wywiadach. Co więcej, informacje, które podajesz są nieprawdziwe, dobrze wiem o tym ja i dobrze wiesz o tym Ty - pisze Maria.