Dziecko Meghan i Harry'ego jednym z najbogatszych książąt świata
Meghan Markle urodziła syna. Okazuje się, że książę ma szansę odziedziczyć fortunę wycenianą na 400 mln dolarów oraz imponującą kolekcję diamentów.
Nowonarodzone royal baby jest obecnie szóste w kolejce do brytyjskiego tronu. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek założy królewską koronę, ale z pewnością może liczyć na spory majątek. Księżna Meghan powitała na świecie syna, który już jest jednym z najbogatszych książąt na świecie.
Chłopiec przyszedł na świat 6 maja rano. Jest prawnukiem Elżbiety II i będzie miał swój udział w spadku po brytyjskiej królowej. Wartość majątku monarchini jest wyceninana na 400 mln dolarów. Poza tym królowa jest posiadaczką obszernej kolekcji biżuterii. Kilka lat temu zaprezentowano na wystawie część kolekcji, liczącą 10 tys. diamentów, które pomagała wybierać sama królowa.
ZOBACZ: Księżna Meghan niebawem urodzi. Jak nazwie swoje pierwsze dziecko?
Część klejnotów należy do Elżbiety II tylko tytularnie, co oznacza, że gdyby rządy objęła inna dynasta, to monarchini straciłaby do niej prawa. W grupie tej znajduje się m.in. berło i korona. Korona jest warta ok. 12 mld dolarów. Jest wysadzona ponad 8 tys. diamentów, a wśród nich znajduje się jeden z najsłynniejszych kamieni szlachetnych świata, czyli Koh-i-noor.
- To kamień pochodzący z Indii, o którego zwrot stara się dzisiaj rząd indyjski. W swojej pierwotnej masie, według podań ważył 600 karatów, podobno znaleziono go na czole dziecka, które zostało wyłowione ze świętej rzeki. Był to syn boga Słońca - powiedział w rozmowie z Newserią eksert Marcin Marcok.
Dla dziecka Meghan Markle i księcia Harry'ego największą wartość będzie miała biżuteria po księżnej Dianie. Matka Williama i Harry'ego 75 proc. kolekcji przekazała synom, pozostałą część przeznaczyła na cele charytatywne. Było też jedno zastrzeżenie. Dwa konkretne pierścionki miały trafić do przyszłych żon Williama i Harry'ego.
Jak widać, mały książę ma szansę na odziedziczenie prawdziwej fortuny.