Dziwaczne zachowanie prezenterki TVN Pauliny Krupińskiej. Poszło o Zełenskiego
Paulina Krupińska opublikowała na swoim Instagramie nagranie, w którym wyraziła swoją sympatię dla prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Jednak szybko usunęła wpis po reakcjach internautów.
Paulina Krupińska od dwóch lat prowadzi "Dzień Dobry TVN"
Paulina Krupińska swoją karierę rozpoczęła jako modelka i uczestniczka konkursów piękności. Jako 17-latka wygrała Foto Models Poland, ale drogę do show-biznesu otworzył jej tytuł Miss Polonia 2012. Już rok później zaczęła prowadzić własny cykl w "Pytaniu na śniadanie". W 2014 na stałe związała się z TVN-em. Dziś jest jedną z gospodyń "Dzień Dobry TVN".
Prezenterka, tak jak zresztą wielu innych polskich celebrytów, zaangażowała się w pomoc dla Ukraińców, którzy uciekli z kraju po barbarzyńskim ataku Rosji. Krupińska wykorzystuje swoje zasięgi w mediach społecznościowych do udostępniania informacji dotyczących zbiórek czy pomocy psychologicznej dla dzieci z Ukrainy.
Wystąpienie Zełenskiego w PE. "To był moment historyczny"
Krupińska zdobyła się także na dość dziwny krok. Pokazała, jak bardzo ceni prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Dzięki specjalnemu filtrowi opublikowała na Instagramie nagranie z politykiem, który ją… przytula. Prezenterka cmokała do kamery i szeptała: "Kocham go".
Taki pomysł nie przypadł internautom do gustu, którzy nie kryli zdziwienia, a nawet irytacji. Padły różnego rodzaju komentarze: "Tam ludzie giną, a tu robią sobie z tego show", "Nie wolno robić sobie cyrków z wojny", "Żałosne" - napisali.
Krytyczne uwagi szybko podziałały na prezenterkę, bo usunęła wpis z Zełenskim ze swojego profilu. Przez chwilę można było zobaczyć go jeszcze na jej InstaStories.
