Edward Linde-Lubaszenko opowiada o swoich kochankach. Aktor ma już prawie 80 lat!
Odważne wyznanie
Jego życie to gotowy scenariusz filmowy. Trudne dzieciństwo, bujne życie uczuciowe i niesłabnący, mimo 78 lat, temperament. Edward Linde-Lubaszenko ma o czym opowiadać wnukom. W latach młodości był uważany za amanta i łamacza kobiecych serc. Jego urokowi uległy między innymi piosenkarka Ewa Demarczyk i aktorka Anna Polony. Wygląda na to, że obecnie niewiele się zmieniło. Aktor opowiedział ostatnio o swoim pożyciu seksualnym i trzeba przyznać, że jest naprawdę wyzwolony.