Edyta Górniak: czy pomoże ojczymowi i matce?

Pogodzenie się z matką było zaledwie początkiem nowego rozdziału w życiu Edyty Górniak. Gdy panie spotkały się po dziewięciu latach milczenia, miały sobie dużo do powiedzenia. Dopiero wtedy piosenkarka dowiedziała się o problemach zdrowotnych w rodzinie.

Grażyna Jasik przeszła przez ten czas aż 13 operacji, w tym usunięcia tętniaka aorty brzusznej. Ojczym artystki, Zdzisław, od dwóch lat walczy z poważną chorobą. Edyta wyciągnęła do nich rękę na zgodę, ale czy zapomniała o tym, co wydarzyło się kilka lat temu?

W dzieciństwie byłam bardzo karcona. Dorastałam w przekonaniu, że nie zasługuję na miłość mamy, więc coraz bardziej się starałam. A im bardziej się starałam, tym ona bardziej mnie poniżała - powiedziała w jednym z wywiadów.

O ojczymie nie wspominała, ale mówiło się, że miała do niego największy żal o surowe wychowanie. Osoby z otoczenia rodziny postrzegają to inaczej.

Niełatwo jest być opiekunem wybitnie utalentowanej i jednocześnie zbuntowanej nastolatki, która sprawia kłopoty wychowawcze: porzuca szkołę, rezygnuje z matury - powiedzieli "Na żywo" znajomi Jasików.

Konflikt między Górniak a matką i ojczymem zaczął się 9 lat temu, gdy do Jasików zgłosił się ich dawny znajomy, Marek K., twierdząc, że jest w posiadaniu kompromitującego wideo z Edytą w roli głównej. Szantażował nie tylko rodziców, ale także samą piosenkarkę i jej ówczesnego męża, Dariusza K.

Ostatecznie szantażysta został złapany i skazany. Świadkiem w procesie była mama Górniak. W mediach zaczęły pojawiać się informacje, że Marek K. był dobrym znajomym ojczyma Edyty, przed którym rodzina niedostatecznie ją chroniła.

Mężczyzna pojawił się w ich życiu, gdy piosenkarka miała 16 lat. Jasików ostrzegała przed nim nauczycielka śpiewu Edyty, Elżbieta Zapendowska. Nie podobało jej się, że dużo starszy Marek K. kręci się obok nastolatki. Po latach Górniak zdradziła, że została zgwałcona przez przyjaciela rodziny. Po tym wyznaniu artystka odsunęła się od najbliższych.

Zdzisław Jasik nie wypowiadał się w mediach o konflikcie z Edytą. Wiedział jednak, że to ze względu na niego Górniak nie chce kontaktu z rodziną.

Matka nigdy jej nie odrzuciła i nie odrzuci. Grażyna ciągle wyciąga do niej rękę. Ale Edyta czeka, aż ja zniknę z rodziny - powiedział.

Sytuacji nie poprawił fakt, że matka Górniak stanęła po stronie Dariusza K. przy rozwodzie pary. Dopiero, gdy mężczyzna spowodował wypadek śmiertelny pod wpływem narkotyków, zrozumiała swój błąd.

Obecnie Edyta jest w stałym kontakcie z mamą. Gdy z nią rozmawia, pyta również o stan zdrowia ojczyma. Chce, by jej syn, Allan, miał dobre relacje z dziadkami. Czy zapomni o przeszłości i odbuduje rodzinę?