Edyta Górniak jakiej nie znacie. Czego o niej nie wiecie?

Na scenie jest obecna od 25 lat. Wciąż zachwycająca, piękna i na topie. Śpiewa, koncertuje, jest rozchwytywaną jurorką w programach telewizyjnych, a od niedawna projektuje ubrania. Wokalistka nie zamierza zwalniać tępa, choć jej droga na szczyt nie była usłana różami. Górniak była bohaterką niezliczonych skandali i kontrowersji , a jej nazwisko nie znika z pierwszych stron portali plotkarskich i kolorowej prasy.

Zobaczcie naszą galerię i sprawdźcie, czego jeszcze o niej nie wiecie!

Edyta Górniak to jedna z najbardziej kochliwych gwiazd w polskim show-biznesie. Media przypisywały jej romanse m.in. z Piotrem Kraśko, prawnikiem Piotrem Schrammem oraz muzykiem Michałem Nocnym. Łączono ją także z Baronem z zespołu Afromental, Januszem Józefowiczem, a nawet prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim.

Co ciekawe - na ślubnym kobiercu stanęła tylko raz - w 2005 roku, kiedy to wyszła za Dariusza K., z którym ma jedyne dziecko - syna, Allana. Pierwszą miłością szkolną Edyty był zaś niejaki Grzegorz. Para była razem trzy miesiące.

Gwiazda przyznała w wywiadzie udzielonym magazynowi "Viva" w 2001 roku, że rozmawia regularnie z duchami. Udało jej się nawiązać kontakt między innymi z Marilyn Monroe.

Pierwszą muzyczną idolką Edyty Górniak była wokalistka Sandra. Gwiazda ponoć cały czas śpiewała jej piosenki podczas szkolnych przerw. W związku z tym miała wśród rówieśników przezwisko Sandra.

Edyta Górniak to jedna z tych gwiazd, które bardzo otwarcie mówią o swojej głębokiej wierze. Okazuje się, że w związku z tym kolekcjonuje książki o aniołach. Piosenkarka najczęściej kupuje je w antykwariatach, a niektóre z nich to prawdziwe białe kruki.

Najcenniejszą rzeczą w jej kolekcji jest autograf Whitney Huston na płycie "I look to you". Album z podpisem amerykańskiej gwiazdy wokalistka otrzymała w prezencie urodzinowym od fanów.

Polska diva zbyt długo zastanawiała się, czy ją zaśpiewać. Gdy była na masażu w Korei przed pamiętnym meczem piłkarskiej reprezentacji Polski, na którym zaśpiewała hymn, usłyszała w radiu, że Dion nagra "jej" piosenkę. W kuluarach mówiło się o tym, że polska wokalistka wciąż niezadowolona negocjowała z producentem, który za jej plecami sprzedał utwór Kanadyjce.

Okazuje się, że Edyta Górniak miała kiedyś wystąpić w epizodycznej roli w serialu "Czas Honoru", którego jest wielką fanką. Piosenkarka uwielbia również sitcom "Friends", którego wszystkie sezony ma na DVD.

Gdy wyszedł numer magazynu "Viva!", na którego okładce znalazła się Edyta Górniak i roznegliżowany Robert Kozyra, para nie była już razem. Piosenkarka i były juror "Mam talent!" rozstali się podczas sesji do tego wywiadu.

Na eurowizyjnej scenie w 1994 roku Edyta Górniak wystąpiła w białej sukience, którą kupiła w Hongkongu. Sukienka była wówczas warta 30 milionów starych złotych. Artystka zachowała ją na pamiątkę i przez wiele lat trzymała w domu w Portugalii.

Robert Kozyra poprosił Edytę Górniak o rękę przez telefon. Piosenkarka była wówczas w Londynie, a gdy dziennikarz nagrywał się na sekretarce w tle leciał utwór Madonny "Frozen".

Tylko silni mężczyźni. W jednym z wywiadów Edyta Górniak przyznała, że całe życie musiała "holować" swoich partnerów i jest tym już zmęczona. Poza tym uwielbia komplementy, które nie są związane z jej wyglądem. O tym, że jest atrakcyjna słyszała całe życie i takie słowa nie robią już na niej wrażenia.

W jednym z ostatnich wywiadów Edyta Górniak wyznała, że starała się o dziecko przez osiem lat. Piosenkarka była pewna, że nigdy nie zajdzie w ciążę.