Edyta Górniak nie chce pogodzić się z siostrą
Edyta Górniak z siostrą
Pojednanie Edyty Górniak z mamą, Grażyną Jasik, po ośmiu latach milczenia, dało nadzieję siostrze piosenkarki. Małgorzatę informacja o pogodzeniu się pań zastała w Londynie, gdzie obecnie mieszka i wychowuje swoje pierwsze dziecko. Spekulowano, że Górniak, która często bywa w stolicy Wielkiej Brytanii, zechce odwiedzić przyrodnią siostrę i pomóc jej w opiece nad maleństwem. Mówiło się też, że została nawet poproszona o zostanie chrzestną.
Okazuje się, że nie była to prawda. Co więcej, o ile artystka wybaczyła mamie, tak do Małgorzaty nadal ma żal.
Edyta Górniak
Edyta Górniak z mamą
Jasik miała nadzieję, że wokalistka wkrótce odezwie się także do swojej siostry. Małgorzata niedawno po raz pierwszy została mamą, miałaby więc wiele wspólnych tematów z Edytą. Jak dowiedział się jednak tygodnik „Na żywo”, nie ma na to szans.
Edyta sama jest mamą, do tego samotną, i to Allanowi poświęca teraz całą uwagę. Poza tym ma zbyt wiele żalu do Gosi i, mimo nowej sytuacji w jej życiu, nie potrafi zapomnieć o przeszłości - zdradziła osoba z otoczenia artystki.
Edyta Górniak
Górniak nadal nie zapomniała o krzywdach wyrządzonych jej w dzieciństwie. Gdy w jej rodzinnym domu pojawił się ojczym, Edyta zaczęła czuć się odtrącona. Problem zaczął narastać, gdy na świecie pojawiła się jej przyrodnia siostra. Mężczyzna faworyzował biologiczną córkę, podobno zdarzało mu się ponieść rękę na Górniak. Gosia nigdy nie stanęła w jej obronie, gdy dochodziło do sporów Edyty z matką i ojczymem. Nie próbowała być rozjemcą, a brała ich stronę - dodała znajoma piosenkarki.
Edyta Górniak
Faktem jest, że przez wszystkie lata, kiedy Górniak nie utrzymywała kontaktu z własną rodziną, głos w mediach zabierała Małgorzata. Krytykowała siostrę, że nie odzywa się do chorej matki i nie chce im pomóc. To normalne, że w życiu są problemy. Siostro, opamiętaj się - apelowała.
Niestety, wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie gwiazda nie zamierza wyciągać ręki do Małgorzaty.