Edyta Górniak pojednała się z siostrą
Edyta Górniak przechodzi ostatnio przemianę duchową. Odkąd zamieszkała w Los Angeles, w jej życiu zagościła radość. Piosenkarka postanowiła wyciągnąć również rękę do swojej przyrodniej siostry, z którą po 10 latach odnowiła kontakt. Małgorzata na co dzień mieszka z mężem i roczną córeczką w Londynie. Kiedy dwa tygodnie temu doszło do zamachu terrorystycznego w stolicy Anglii, Edyta przeżyła chwile grozy.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Jak podaje "Na żywo", wokalistka chwilę po zamachu zadzwoniła z przerażeniem do siostry, by upewnić się, że nic jej nie grozi. - Dopiero gdy usłyszała jej głos, uspokoiła się. Edyta bardzo troszczy się o najbliższych, chce, by byli szczęśliwi i bezpieczni. Wspólnie z mamą ustaliły, że delikatnie spróbują przekonać Małgosię do powrotu do kraju – zdradza gazecie znajomy gwiazdy.
Górniak chce doradzić siostrze, w jakiej części Londynu będzie mogła czuć się najbezpieczniej. - Edyta sama mieszkała kilka lat w tej metropolii, więc doskonale orientuje się, które dzielnice są odpowiednie dla pary z małym dzieckiem.
Relacje sióstr są coraz lepsze. Najpierw w najbliższym gronie spędziły Boże Narodzenie, a pod koniec marca ciocia zadzwoniła do Allana z życzeniami urodzinowymi. Przy okazji zamieniła kilka słów z Edytą. - Taktownie przedstawiła jej swoje obawy o bezpieczeństwo. Niczego jednak nie narzucała i nie krytykowała. Wie, że łatwo zniszczyć dobre relacje i stracić kontakt z bliskimi. Teraz niczego nie chce zepsuć - dodał informator gazety.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.