Edyta Górniak powiedziała synkowi o śmiertelnym wypadku spowodowanym przez jego ojca!

To nie koniec trwającego od kliku dni dramatu!

Sąd podjął decyzję o trzymiesięcznym areszcie dla Dariusza K., byłego męża Edyty Górniak, który będąc pod wpływem kokainy potrącił swoim samochodem kobietę. Ofiara wypadku, która w momencie zderzenia przechodziła na zielonym świetle, zmarła na miejscu.

Jest to tragedia dla wielu osób, w tym dla popularnej piosenkarki, która musiała wyznać 10-letniemu synowi, co zrobił jego ojciec. Allan z pewnością nie tak wyobrażał sobie tegoroczne wakacje.

Pokrzywdzona Ewa J. poniosła śmierć. Badanie na obecność alkoholu i narkotyków wykazało, iż Dariusz K. był trzeźwy jednak znajdował się pod wpływem kokainy. Został mu postawiony zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem środka odurzającego. Grozi mu do 12 lat więzienia - oświadczył Przemysław Nowak, rzecznik prasowy warszawskiej prokuratury.

Tym zdarzeniem Darek K. zniszczył życie rodziny ofiary wypadku, swoje oraz najbliższych, m.in. narzeczonej, ich córki oraz syna z małżeństwa z Edytą Górniak.

Partnerka muzyka i menadżera jest zdruzgotana. Jej świat legł w gruzach. Blada i zapłakana kobieta pojawiła się w sądzie, gdzie decydował się los sprawcy wypadku. Do roztrzęsionej kobiety musiano wezwać nawet pogotowie.

Edyta na wieść o tym, że Darek spowodował wypadek, od razu pojechała do Allana na Mazury, gdzie przebywa z dziadkiem. Pojechała go wspierać i być z nim. Na razie będzie tam przez jakiś czas - zdradziła w rozmowie z "Super Expressem" Anna Alexandrowicz, menedżerka Górniak.

Edyta najszybciej jak tylko mogła, dotarła do letniego domu rodziców Darka K., gdzie spędza wakacje jej syn.

To właśnie tam, w głuszy nieopodal Pisza, Tadeusz Krupa odpoczywa z wnusiem. Nie ma Internetu, telewizji, są tylko męskie wypady do lasu i nad jezioro. Chłopczyk nawet nie wiedział, co się dzieje w Warszawie - czytamy w gazecie.

Na widok mamy podobno niezwykle się ucieszył, nie wiedział jeszcze wówczas, co jest powodem tej niezapowiedzianej wizyty.

Rodzice Darka postanowili, że to Edyta powie Allankowi o tym, co się stało. Przy okazji zakopano wszystkie topory wojenne. Byli teściowie, zarówno Tadeusz, jak i Wiesława Krupa, postanowili wspierać Edytę i Allanka w tych trudnych chwilach. Chłopak ostatnio sporo przeszedł, gdyż mama po rozstaniu z Piotrem Schrammem znowu była na czołówkach gazet. Dlatego ostatnio izolowano malca nawet od Internetu. A teraz taki cios... - powiedziała dziennikowi osoba zaprzyjaźniona z rodziną.

Górniak nie chciała, by Allan dowiedział się o wszystkim z gazet, internetu czy od kolegów. Wiedziała, że to ona musi odbyć z dzieckiem jedną z najtrudniejszych rozmów w życiu. Nie było łatwo, ale chłopiec wie już o wszystkim. Twój tata zabił kobietę! - usłyszał wstrząśnięty dziesięciolatek.

Allanek tak marzył, aby mogli spędzić wakacje tak jak kiedyś. Wydawać by się mogło, że w tym roku będzie szansa. Górniak była już raz na Mazurach i nawet się dogadywała z byłym teściem. Niestety, teraz chłopak może zapomnieć o wspólnym wyjeździe... - podsumowuje informator "Super Expressu".