Edyta Górniak: "Przybliżyło mnie to do Boga". Co się stało?
Piosenkarka nie zawsze była tak religijna
W 2010 roku mówiło się o tym, że gwiazda po rozstaniu z mężem znalazła ukojenie w buddyzmie. Już rok wcześniej oddała się nowej religii bez reszty, wykonała sobie nawet tatuaż na jej cześć, odwiedziła Tajlandię, gdzie zwiedzała świątynie. Wokalistka wzięła też udział w festiwalu kultury buddyjskiej w Katowicach. Filozofia i kultura związana z buddyzmem pozwoliły jej odnaleźć spokój.
Teraz, po kilku latach od niemiłych rozwodowych doświadczeń, Górniak wydaje się bardziej religijna niż kiedykolwiek. I znów jest nastawiona na katolicyzm.
Niedawno umieściła na swoim profilu na Facebooku wiele mówiący wpis: - Czuję tak wielką pokorę i wdzięczność za wszystko czego doświadczam. Za ból, który przyjęłam i który przetrwałam. Za to jak ogromnie przybliżyło mnie to do Boga.
Wcześniej można było zobaczyć jej zdjęcia z różańcem, modlitwa towarzyszyła gwieździe nawet na plaży.
Trwa ładowanie wpisu: facebook