Edyta Górniak szczerze o rozpadzie związku. "Nie poradziliśmy sobie z tragedią"
U Edyty Górniak dzieje się naprawdę dużo. Jej poprzedni związek rozpadł się, ale dziś jest otwarta na nową miłość. Wszystko przez to, że podjęła ważny krok, który wiele zmienił.
Poprzedni związek Edyty Górniak nie przetrwał. Wcześniej gwiazda była z Mateuszem Zalewskim. O przyczynie rozejścia się artystki z młodszym mężczyzną rozpisywały się wszystkie media w Polsce. Dziś sama przyznaje, że rozliczyła się z przeszłością i ten etap uważa za zamknięty.
ZOBACZ TAKŻE: Górniak wścieka się na fanów czekających pod TVN-em: "Poczekajcie, Jezus Maria!"
- Nie poradziliśmy sobie z tragedią utraty naszego nienarodzonego dziecka. Do tego doszedł ciężar mojego życia publicznego. Dotkliwa była dla nas też tęsknota i częste rozjazdy - czytamy w "Na Żywo". Tym samym nie pozostawiła złudzeń. Powiedziała o tym, co tak naprawdę sprawiło, że postanowili zakończyć związek.
- Na szczęście ostatnio udało nam się spotkać i porozmawiać w pełnej życzliwości i wzajemnym zrozumieniu - wyznała Edyta Górniak na łamach gazety.
Niewątpliwie rozmowa i oczyszczenie atmosfery pomogło artystce w otworzeniu się na nową miłość. Dziś jest związana z Tomaszem Mazurkiewiczem. I wszystko wskazuje na to, że ta znajomość idzie w dobrym kierunku.
Życzymy szczęścia.
