Skupiała się na synu i karierze
- Wydaje mi się, że każdy człowiek ma swój limit, i mój został zdecydowanie wyczerpany. Poza tym znudziło mi się utrzymywanie mężczyzn. (…) Kiedyś wydawało mi się, że wartość kobiety mierzy się również tym, czy ktoś ją kocha. Przestałam w to wierzyć. Uważam, że należy dzielić swoje życie z kimś absolutnie wyjątkowym albo pozostawić tę przestrzeń na realizację swoich marzeń. Dlatego dzisiaj chcę być jak najlepsza matką i kreatywną artystką. Gdybym miała w kalendarzu utworzyć miejsce na coś bardzo prawdziwego, to tym razem mężczyzna musiałby być mnie godny - przyznała na początku kwietnia Edyta Górniak w wywiadzie dla dwutygodnika "Gala".