Edyta Herbuś bez bielizny. Miss mokrego podkoszulka
Aktorka pokazała na swoim Instagramie zdjęcie z zeszłorocznej sesji dla "Playboya", które nie zostało zamieszczone w papierowym wydaniu. Fotka wprost ocieka seksapilem. Zobaczcie sami.
W czerwcu zeszłego roku, Edyta Herbuś trafiła na okładkę "Playboya". Nie wszystkie zdjęcia zmieściły się w gazecie, ale żadna to strata - tancerka na własną rękę postanowiła pokazać je światu. "Playboy" wybrał dla Herbuś stylizację na "miss mokrego podkoszulka". Zdjęcie okładkowe nie pokazuje zbyt wiele, natomiast na tym, które gwiazda zamieściła na Instagramie, widać zdecydowanie więcej.
Aktorka tłumaczy, że powrót do wyuzdanej przeszłości, pomaga jej w przygotowaniu się do roli w serialu "Pierwsza miłość". Herbuś wciela się tam w postać Sylwii - seksownej, młodej kobiety, która namiesza w życiu niejednego z pozostałych bohaterów. Intrygi romanse i zdrady, to motywy przewodnie odgrywanej przez Herbuś postaci. Sama aktorka przyznaje, że choć nie jest to proste, musi "zakolegować" się z tą kontrowersyjną bohaterką.
Fani aktorki i tancerki są zachwyceni zdjęciem. Szczególnie męska część widowni: "Idealnie piękna! Cudowne ciało!", "Bogini seksuseksu!", "Jest na czym oko zawiesić", ale również kobiety potrafią docenić seksapil Herbuś: "Świetna figura, zazdroszczę", "I to jest właśnie prawdziwe, naturalne piękno kobiety!". *Co do naturalności, można by się sprzeczać, ale naturalnie czy nie - efekt jest zniewalający. *
