Edyta Herbuś najbardziej ponętną gwiazdą w Opolu? Wyglądała obłędnie!
GALERIA
Edyta Herbuś wiedziała, jak zrobić piorunujące wrażenie w Opolu. Jak przystało na gwiazdę, miała w zanadrzu więcej niż jedną kreację. A stylizacjami zawstydziła większość wokalistek. Zresztą zobaczcie, jak się prezentowała!
Skąpana w blasku
Pierwsza kreacja, w jakiej się pojawiła na opolskiej scenie, mieniła się w świetle jupiterów i świetnie pasowała do pełnego przepychu charakteru festiwalu. Fioletowa kusa sukienka doskonale podkreśliła też zgrabne nogi tancerki.
Przykuła wzrok
Wiele jednak internauci i widzowie mówili o mocno wyeksponowanym dekolcie gospodyni wieczoru. Trzeba przyznać, robił wrażenie.
W dwóch odsłonach
To jednak nie wszystko. Aktorka w połowie koncertu przebrała się w długą kreację, czym zrobiła wrażenie nawet na współprowadzącym, Rafale Patyrze. Wieczorowa suknia była naprawdę efektowna.
Efekt wow
Gdy tancerka paradowała po scenie, oczom widzów ukazało się bardzo głębokie rozcięcie sukni, które pokazywało zgrabne nogi Herbuś w pełnej krasie.
Ryzykowny krój
Gwiazda musiała jednak uważać na niebezpieczny krój sukni, wystarczył jeden fałszywy ruch i mogła odsłonić o wiele więcej, niż zamierzała. Pewne za to jest, że w takiej stylizacji zadziałała na wyobraźnię widzów.
Zadała szyku
Musimy przyznać, że Edyta w obu kreacjach prezentowała się olśniewająco i błyszczała na scenie. Czyżby TVP odkryła swoją nową gwiazdę konferansjerki?