Edyta Herbuś ścięła włosy. Teraz jej nie poznacie
Edyta Herbuś niezwykle rzadko decyduje się na metamorfozy. Tym razem zaszalała i postanowiła ściąć włosy "na chłopaka". Efekt? Fani z trudem rozpoznali swoją idolkę.
Edyta Herbuś, jak mało która gwiazda, od wielu lat jest wierna swojemu wizerunkowi. Nie szaleje ze zmianą garderoby, nie eksperymentuje z fryzurą. Do czasu. Tym razem tancerka postanowiła poddać się metamorfozie i na potrzeby nowej roli drastycznie skróciła włosy. Teraz jest ścięta na tzw. "chłopaka".
"Zawsze pociągała mnie francuska nonszalancja i niewymuszony seksapil stylowych Francuzek. Wygląda na to, że będę miała okazję zasmakować go osobiście. Co powiecie na taką odsłonę kobiecości? Nowa rola, oto Luiza" - napisała na Instagramie i pochwaliła się fotką, na której widzimy ją w zupełnie nowym wydaniu.
Pod zdjęciem błyskawicznie pojawiły się komentarze zdziwionych fanów. Nie wszyscy w pierwszej chwili uwierzyli, że na zdjęciu jest Edyta Herbuś. W króciutkich włosach jest zupełnie nie do poznania.
"Jak młodsza Ewa Kasprzyk", "Ojej, myślałam przez chwilę, że to Małgorzata Foremniak", "W pierwszym momencie nie poznałam", "To się nazywa przemiana", "Nie do rozpoznania. Piękna, dojrzalsza, inna" - czytamy pod postem. Niektórzy twierdzą też, że nowa fryzura jest jedynie peruką. A wy co sądzicie? Jak wam się podoba efekt tej metamorfozy?
