Elegancka Anna Kalczyńska na premierze w Teatrze Wielkim

Anna Kalczyńska pojawiła się na premierze opery "Salome" w Teatrze Narodowym. Sztuka w reżyserii Mariusza Trelińskiego przyciągnęła wiele gwiazd, a w mediach zrobiło się o niej głośno głównie ze względu na obsadzenie w jednej z ról dziewczyny reżysera, Edyty Herbuś.

Wśród zaproszonych gości Kalczyńska wyróżniała się elegancją i klasą - jej granatowa suknia do samej ziemi świetnie podkreślała figurę, odważny dekolt i przezroczyste panele kreacji zrobiły duże wrażenie.

Dziennikarka niedawno wyznała w mediach, że odchudza się i stosuje specjalną dietę. Jem dużo warzyw, mięso, ryby, zupy i kasze. Zero cukru, pieczywa i makaronów. I oczywiście sporo ruchu- powiedziała prowadząca "Dzień Dobry TVN" w rozmowie z magazynem "Flesz". Nie korzystam też z windy, dźwigam zakupy, żeby wyrabiać mięśnie. Kiedy mogę rezygnuje z samochodu na rzecz szybkiego spaceru - pochwaliła się Kalczyńska. Zdradziła też, że udało jej się zrzucić 2 kilogramy, co stanowi 1/4 jej planu. Widać?

Anna Kalczyńska pojawiła się na premierze opery "Salome" w Teatrze Narodowym. Sztuka w reżyserii Mariusza Trelińskiego przyciągnęła wiele gwiazd, a w mediach zrobiło się o niej głośno głównie ze względu na obsadzenie w jednej z ról dziewczyny reżysera, Edyty Herbuś.

Wśród zaproszonych gości Kalczyńska wyróżniała się elegancją i klasą - jej granatowa suknia do samej ziemi świetnie podkreślała figurę, odważny dekolt i przezroczyste panele kreacji zrobiły duże wrażenie.

Dziennikarka niedawno wyznała w mediach, że odchudza się i stosuje specjalną dietę. Jem dużo warzyw, mięso, ryby, zupy i kasze. Zero cukru, pieczywa i makaronów. I oczywiście sporo ruchu- powiedziała prowadząca "Dzień Dobry TVN" w rozmowie z magazynem "Flesz". Nie korzystam też z windy, dźwigam zakupy, żeby wyrabiać mięśnie. Kiedy mogę rezygnuje z samochodu na rzecz szybkiego spaceru - pochwaliła się Kalczyńska. Zdradziła też, że udało jej się zrzucić 2 kilogramy, co stanowi 1/4 jej planu. Widać?

Anna Kalczyńska pojawiła się na premierze opery "Salome" w Teatrze Narodowym. Sztuka w reżyserii Mariusza Trelińskiego przyciągnęła wiele gwiazd, a w mediach zrobiło się o niej głośno głównie ze względu na obsadzenie w jednej z ról dziewczyny reżysera, Edyty Herbuś.

Wśród zaproszonych gości Kalczyńska wyróżniała się elegancją i klasą - jej granatowa suknia do samej ziemi świetnie podkreślała figurę, odważny dekolt i przezroczyste panele kreacji zrobiły duże wrażenie.

Dziennikarka niedawno wyznała w mediach, że odchudza się i stosuje specjalną dietę. Jem dużo warzyw, mięso, ryby, zupy i kasze. Zero cukru, pieczywa i makaronów. I oczywiście sporo ruchu- powiedziała prowadząca "Dzień Dobry TVN" w rozmowie z magazynem "Flesz". Nie korzystam też z windy, dźwigam zakupy, żeby wyrabiać mięśnie. Kiedy mogę rezygnuje z samochodu na rzecz szybkiego spaceru - pochwaliła się Kalczyńska. Zdradziła też, że udało jej się zrzucić 2 kilogramy, co stanowi 1/4 jej planu. Widać?

Anna Kalczyńska pojawiła się na premierze opery "Salome" w Teatrze Narodowym. Sztuka w reżyserii Mariusza Trelińskiego przyciągnęła wiele gwiazd, a w mediach zrobiło się o niej głośno głównie ze względu na obsadzenie w jednej z ról dziewczyny reżysera, Edyty Herbuś.

Wśród zaproszonych gości Kalczyńska wyróżniała się elegancją i klasą - jej granatowa suknia do samej ziemi świetnie podkreślała figurę, odważny dekolt i przezroczyste panele kreacji zrobiły duże wrażenie.

Dziennikarka niedawno wyznała w mediach, że odchudza się i stosuje specjalną dietę. Jem dużo warzyw, mięso, ryby, zupy i kasze. Zero cukru, pieczywa i makaronów. I oczywiście sporo ruchu- powiedziała prowadząca "Dzień Dobry TVN" w rozmowie z magazynem "Flesz". Nie korzystam też z windy, dźwigam zakupy, żeby wyrabiać mięśnie. Kiedy mogę rezygnuje z samochodu na rzecz szybkiego spaceru - pochwaliła się Kalczyńska. Zdradziła też, że udało jej się zrzucić 2 kilogramy, co stanowi 1/4 jej planu. Widać?

Anna Kalczyńska pojawiła się na premierze opery "Salome" w Teatrze Narodowym. Sztuka w reżyserii Mariusza Trelińskiego przyciągnęła wiele gwiazd, a w mediach zrobiło się o niej głośno głównie ze względu na obsadzenie w jednej z ról dziewczyny reżysera, Edyty Herbuś.

Wśród zaproszonych gości Kalczyńska wyróżniała się elegancją i klasą - jej granatowa suknia do samej ziemi świetnie podkreślała figurę, odważny dekolt i przezroczyste panele kreacji zrobiły duże wrażenie.

Dziennikarka niedawno wyznała w mediach, że odchudza się i stosuje specjalną dietę. Jem dużo warzyw, mięso, ryby, zupy i kasze. Zero cukru, pieczywa i makaronów. I oczywiście sporo ruchu- powiedziała prowadząca "Dzień Dobry TVN" w rozmowie z magazynem "Flesz". Nie korzystam też z windy, dźwigam zakupy, żeby wyrabiać mięśnie. Kiedy mogę rezygnuje z samochodu na rzecz szybkiego spaceru - pochwaliła się Kalczyńska. Zdradziła też, że udało jej się zrzucić 2 kilogramy, co stanowi 1/4 jej planu. Widać?

Anna Kalczyńska pojawiła się na premierze opery "Salome" w Teatrze Narodowym. Sztuka w reżyserii Mariusza Trelińskiego przyciągnęła wiele gwiazd, a w mediach zrobiło się o niej głośno głównie ze względu na obsadzenie w jednej z ról dziewczyny reżysera, Edyty Herbuś.

Wśród zaproszonych gości Kalczyńska wyróżniała się elegancją i klasą - jej granatowa suknia do samej ziemi świetnie podkreślała figurę, odważny dekolt i przezroczyste panele kreacji zrobiły duże wrażenie.

Dziennikarka niedawno wyznała w mediach, że odchudza się i stosuje specjalną dietę. Jem dużo warzyw, mięso, ryby, zupy i kasze. Zero cukru, pieczywa i makaronów. I oczywiście sporo ruchu- powiedziała prowadząca "Dzień Dobry TVN" w rozmowie z magazynem "Flesz". Nie korzystam też z windy, dźwigam zakupy, żeby wyrabiać mięśnie. Kiedy mogę rezygnuje z samochodu na rzecz szybkiego spaceru - pochwaliła się Kalczyńska. Zdradziła też, że udało jej się zrzucić 2 kilogramy, co stanowi 1/4 jej planu. Widać?