Ellen DeGeneres w trakcie rozwodu. Nie znoszą się z partnerką. Rozstanie może być kosztowne

Ellen DeGeneres i Portia De Rossi są parą od 2004 r., a pobrały się w 2008 r. Jednak ostatnie miesiące są dla nich naprawdę kryzysowe. Jak podaje amerykański tabloid "In Touch", związek znajduje się "w punkcie krytycznym", narasta wzajemna niechęć do siebie, a każdy dzień jest zdominowany przez kłótnie.

Powodem problemów pary jest praca Ellen DeGeneres, z którą ma kłopoty i nie radzi sobie z nimi.

"Ellen ma za dużo na głowie. Chodzi o nagonkę na jej osobę. Gdy w związku z koronawirusem zaczęła swój program nagrywać z domu, wielu jej pracownikom najpierw obniżono płacę, a następnie podziękowano. Ludzie zaczęli ją atakować w mediach społecznościowych, dzieląc się historiami na temat tego, jak zachowuje się za kulisami, jaką wredną jest osobą. Teraz mówi się, że jej program może zniknąć na dobre. Nie wygląda to dobrze" - mówi informator gazety.

Według tabloidu prezenterka ma być też zazdrosna o Portię De Rossi. "Gdy zobaczyła, jak ludzie podrywają ją na imprezach, nie mogła sobie z tym poradzić. Wpadała we wściekłość" - dodaje informator.

Wszystko wskazuje na to, że dojdzie do rozwodu, który może się okazać dla Ellen DeGeneres naprawdę kosztowny. Mówi się o kwocie 500 mln dol.