Elżbieta B. zostanie wyrzucona z domu Violetty Villas?
None
Violetta Villas, Elżbieta B.
Trzy lata po śmierci jednej z największych gwiazd polskiej estrady jej syn nadal nie może zarządzać majątkiem matki. Elżbieta B., znana jako opiekunka Violetty Villas, wciąż zajmuje zrujnowany dom po zmarłej diwie.
Mieszkańcy Lewina Kłodzkiego mają jedno marzenie - eksmisję byłej opiekunki Violetty. Wciąż o tym mówią i wyczekują dnia, gdy Elżbieta B. opuści wartą blisko milion złotych rodzinną posiadłość gwiazdy. Liczą, że sprawiedliwości stanie się zadość - czytamy w "Super Expressie".
Krzysztof Gospodarek
Zdaniem specjalistów Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie była opiekunka Villas nie ma prawa do pozostawionego przez wokalistkę majątku. Pani Violetta pisząc testament, w którym cały swój dobytek przekazała Elżbiecie B., nie była bowiem świadoma tego, co robi.
To wystarczający powód, by kobieta opuściła dom, który w mocy prawa należy się Krzysztofowi Gospodarkowi, synowi zmarłej artystki. Sprawa nie jest jednak tak prosta, jak mogłoby się wydawać.
Violetta Villas, Elżbieta B.
Wyrok w sprawie cywilnej, który był wygrany przez mojego męża, jest nieprawomocny, ponieważ kancelaria pani Elżbiety B. złożyła apelację. Pani B. tak czy owak rezyduje sobie tam od początku i powtarza, że ma takie prawo - powiedziała "Super Expressowi" Małgorzata Gospodarek, żona syna Villas.
Violetta Villas
To jednak nie koniec zamieszania wokół byłej opiekunki diwy. Przypomnijmy, że w listopadzie zasądzono dla Elżbiety B. 10 miesięcy pozbawienia wolności za nieudzielenie pomocy umierającej gwieździe. Prokuratura domaga się jednak dla niej ostrzejszej kary.
Czy odwołanie się od wyroku zmieni także finał sprawy zajmowania przez B. domu Villas?