Elżbieta II jest sfrustrowana najstarszym synem. Preferuje kogoś innego z rodziny
Królowa Elżbieta ma problem z oceną swojego najstarszego syna, księcia Karola. W nowym dokumencie o rodzinie królewskiej padło stwierdzenie, że monarchini bardziej woli spędzać czas z jego młodszym bratem, wzbudzającym ogromne kontrowersje księciem Andrzejem.
Nie da się ukryć, że ostatnimi czasy brytyjska rodzina królewska przechodzi trudne chwile. Wywiad Meghan i Harry’ego u Oprah Winfrey odbił się szerokim echem za sprawą m.in. zarzutów o rasistowskie zachowania wobec ich syna ze strony wybranych royalsów. Na domiar złego, królowa Elżbieta ciągle musi się martwić o opinię swojego drugiego najstarszego syna, księcia Andrzeja, który dwa lata temu udzielił BBC obszernego wywiadu, zgodnie uznawanego za jeden z najgorszych, jakie pokazano w historii telewizji.
Andrzej skłamał w nim m.in. na temat tego, że nie znał oskarżającej go o gwałt Virignii Roberts. Od 2019 r. podejrzewa się, że miał wiedzieć o pedofilskim skandalu, którego antybohaterem był Jeffrey Epstein, a także sam miał wykorzystywać dziewczyny zatrudniane przez milionera. Trudno ocenić, jakie zapatrywanie na to wszystko ma Elżbieta, ale okazuje się, że z Andrzejem łączy ją większa więź niż z księciem Karolem.
Kryzys w rodzinie królewskiej. Autorka książki o Meghan ostro o monarchii
Tak przynajmniej przekonuje Clive Irving, ekspert od rodziny królewskiej. W dokumencie "Queen Elizabeth: Love, Honor and Crown", który został wyemitowany w niedzielę 22 marca na kanale Channel 4, stwierdził, że królowa "nigdy tak naprawdę nie rozumiała" Karola, następcy brytyjskiego tronu. – Cały czas jest bardziej przywiązana do Andrzeja i bardziej wyrozumiała dla niego niż dla Karola – powiedział.
Jak donosi Daily Mail, w dokumencie Andrzej został opisany przez redaktorkę naczelną magazynu "Majesty" jako osoba hałaśliwa i zarozumiała, ale także bardzo czarująca, gdy zachodzi taka potrzeba.
- Może być arogancki i niegrzeczny; posiada pewne cechy ojca, Filipa - powiedziała Ingrid Seward. 74-letni Karol jest według niej "biegunowym przeciwieństwem młodszego brata Andrzeja". Irving uważa, że Karol "nigdy nie sprosta poczuciu obowiązku, jaki wykazuje królowa".
Jednak dziennikarka dodaje, że jego najstarszy syn książę William jest jedynym członkiem rodziny królewskiej, który docenia "bardzo oddaną postawę" królowej.
- Wszyscy wokół królowej nigdy w żadnym momencie tego nie osiągną. Jej własna rodzina nie sprostała temu zadaniu. Karol nigdy tego nie osiągnął - stwierdziła Irving.
Sam dokument zapowiadany był jako "dogłębna analiza" kilku konfliktów rodzinnych podczas długiego panowania Elżbiety II.