Ale zadowolony! Nic dziwnego, miał ważny powód
Książę William wybrał się na wtorkowy mecz piłkarskiej reprezentacji, która w ramach Mistrzostw Europy podejmowała u siebie drużynę z Czech. I miał powody do radości. Wnuk królowej to wierny kibic i miłośnik sportu, który w ramach swoich książęcych obowiązków sprawuje jedną z najważniejszych funkcji w angielskiej piłce.
Anglia zdobyła tylko jednego gola we wcześniejszych meczach w grupie Euro 2020. Po pokonaniu 1:0 Chorwacji zremisowała ze Szkocją. Przez 180 minut po trybunach Wembley często niósł się pomruk rozczarowania z powodu nieudanych rozegrań albo zmarnowanych sytuacji podbramkowych zespołu Garetha Southgate'a.
We wtorek 22 czerwca Anglicy podejmowali na Wembley Czechów i tym razem mieli niezwykłe wsparcie z trybun.
Spotkanie Anglia – Czechy zakończyło się wynikiem 1:0 po golu Raheema Sterlinga w 12. minucie. Sukces rodaków obserwował na żywo książę William, który zjawił się na stadionie w eleganckiej granatowej marynarce. Do tego miał krawat w granatowe, czerwone i białe paski – jedyny akcent nawiązujący w jego stroju do barw narodowych.
Harry i William – co wydarzyło się między braćmi po pogrzebie Filipa?
Książę William był od zawsze wielkim miłośnikiem i propagatorem sportu. Podobnie jak jego brat Harry, który niedawno nagrał wideo w tematyce rugby. William jest nie tylko wiernym kibicem angielskiej reprezentacji, ale także prezesem angielskiego związku piłkarskiego (The Footbal Association), należącego do najważniejszych organizacji piłkarskich: UEFA, FIFA, IFAB.
Swoją miłość do piłki nożnej William zaprezentował ostatnio podczas oficjalnej wizyty w Szkocji. Oglądał finałowy mecz o Puchar Szkocji. A na stadionie w Edynburgu oddał kilka celnych strzałów do bramki.
Trwa ładowanie wpisu: instagram