Trwa ładowanie...

Eva Minge broni "modelek z Instagrama". Uważa, że wykonują uczciwą pracę i niczego nie udają

Kilka dni temu w internecie znowu zrobiło się głośno o kolejnej Polce, która na Instagramie szukała seks kontaktów z dubajskimi szejkami. Dziewczyna bez oporów zgodziła się na wyjazd w zamian za drogie prezenty, m.in. sandałki Louboutin. W jej obronie i innych podobnych dziewczyn stanęła niespodziewanie Eva Minge. Zobacz, jakie zdanie ma na ich temat. Jest dość zaskakujące.

Eva Minge broni "modelek z Instagrama". Uważa, że wykonują uczciwą pracę i niczego nie udająŹródło: ONS.pl
d2e7ysq
d2e7ysq

O sprawie napisał serwis "Tag The Sponsor", który opublikował rozmowę 23-letniej Pauliny z rzekomym przedstawicielem rodziny królewskiej z Dubaju. O serwisie zrobiło się głośno już dwa lata temu, kiedy okazało się, że masa atrakcyjnych dziewczyn z Polski szuka na Instagramie kontaktów z arabskimi milionerami. Pikanterii sprawie dodawał również fakt, że wśród nich miały być także kobiety znane ze ścianek i imprez branżowych.

Jak się okazuje, nie wszyscy jednak wyciągnęli wnioski z ostatniej afery. Paulina dość szybko dała się namówić na wyjazd do Dubaju i udział w imprezie urodzinowej 16-letniego brata sponsora. Dziewczyna napisała, że nie ma problemów z wymyślnymi fetyszami, jest również otwarta na wciąganie kokainy. Dodatkowo przesłała adres domowy swoich rodziców oraz zdjęcie swojego paszportu. Niestety nie miała świadomości, że po drugiej stronie wcale nie ma bogatego szejka. Choć szybko skasowała swoje konto na Instagramie, dziś jest atakowana przez wielu internautów.

Sprawę postanowiła skomentować Minge, która stanęła w jej obronie, mówiąc... że nie robi niczego złego

- Dziewczyna zarabia na swojej dupie, a znam rzesze takich, którzy robią to na cudzych niszcząc im przy tym życie, kariery itp. Ale nie o tym.
Jak świat światem istniała prostytucja. Nic szkodliwego jeżeli dobrowolna i opodatkowana ,zabezpieczona badaniami it . Bez pruderii praca jak każda inna . Bywa pewnie bardzo ciężka. Osobiście nie moja bajka ale czy mamy prawo urządzać lincz w tej sytuacji? (pisownia oryginalna - red.) - napisała na Facebooku projektantka.

Ewa przy okazji skrytykowała związki, w których kobiety spotykają się z mężczyznami tylko dla luksusowego życia.

d2e7ysq

- Tu jest sprawa jasna praca-płaca. Koszt z góry ustalony plus premia uznaniowa ;). Znam wiele układów gdzie młode, atrakcyjne, wykształcone kobiety wiążą się jakoby z wielkiej miłości z bardzo bogatymi starcami. Unikam słowa "starzec" ale takie np.84 to chyba nie jest młodość? (pisownia oryginalna - red.)

Minge uważa, że nie mamy prawa osądzać dziewczyn.

- Prostytucja ma wiele oblicz. Czasem wydaje mi się, ze ta oczywista z cennikiem i premią w postaci butów czy torebki jest lepsza od tej kiedy udajemy miłość dla zysku. Prostytutka nie przekonuje klienta, ze jest miłością jej życia w odróżnieniu od kilku pań, które "znam "a ktore kochac potrafią tylko grube portfele i barwne,kupione za nie życie. (pisownia oryginalna - red.)

Też uważacie, że "modelki z Instagrama" wykonują uczciwą pracę?

d2e7ysq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2e7ysq