Ewa Bem zawiesza swoją karierę. Wciąż nie może się pogodzić ze stratą córki
[GALERIA]
Ewa Bem po śmierci córki robiła wszystko, by nie ulegać emocjom i być wsparciem dla najbliższych. Niestety ból i tęsknota za ukochanym dzieckiem nasilają się. Piosenkarka postanowiła odwołać wszystkie koncerty do końca roku. Czy będzie jeszcze w stanie wrócić na scenę?
Ogromny cios
Pamela Bem-Niedziałek zmarła na raka mózgu 30 września 2017 r. Pogrążona w żałobie wokalistka na początku wykazywała się ogromną siłą. Pomimo cierpienia, wspiera swoich bliskich. Oparcie znalazła w mężu oraz młodszej córce, która studiuje w Londynie. Jednak jak dowiedział się "Super Express", piosenkarka wciąż nie może się pogodzić ze stratą ukochanej córki, dlatego zrezygnowała ze wszystkich zaplanowanych występów.
- Z wiadomego powodu koncerty jak na razie zostały zawieszone – powiedział tabloidowi menedżer piosenkarki.
Nieocenione wsparcie
Gdy córka Ewy Bem dowiedziała się o chorobie, była w ciąży z córeczką. Lekarze podjęli decyzję, że dziecko urodzi się w szóstym miesiącu. Dziś Basia ma już dwa lata, a jej straszy brat Tomasz prawie 4. Piosenkarka obecnie chce się skupić na wsparciu osieroconych wnuków, z którymi jest bardzo zżyta.
Idealna babcia
Artystka jest z nimi szczególnie związana, ponieważ angażowała się w ich wychowanie od samego początku. Kiedy Pamela dowiedziała się o chorobie nowotworowej, wokalistka opiekowała się córką. Teraz będzie starała się zrobić wszystko, by niczego wnukom nie brakowało.