Ewa Błaszczyk o stanie zdrowia córki: "Każdy dzień będzie przynosił zmiany!"
Ewa Błaszczyk
17 maja córka Ewy Błaszczyk, Aleksandra Janczarska, jako pierwsza w Polsce została poddana innowacyjnej operacji. Polegała ona na wszczepieniu specjalnego stymulatora, który ma pobudzać pień mózgu do pracy. Metoda opracowana przez japońskich naukowców sprawia, że ludzie po zabiegu zaczynają mówić i chodzić.
Choć efekty nie są natychmiastowe, aktorka nie poddaje się i wierzy, że jej córka wróci do zdrowia. Co ważne, zauważa już pierwsze pozytywne zmiany! Jakie?
Ewa Błaszczyk
Ewa Błaszczyk z córkami
Cała Polska kibicowała lekarzom przeprowadzającym operację. Tuż po wybudzeniu Aleksandry z narkozy, pojawił się pierwszy dobry sygnał. Córka Ewy spojrzała na nią zupełnie inaczej niż zazwyczaj.
Tak jakby pytała, gdzie jestem, co to za przestrzeń - powiedziała Błaszczyk.
Ewa Błaszczyk
Na przestrzeni ostatnich dni aktorka zauważyła znacznie więcej zmian.
Ola na pewno lepiej trzyma głowę, ma luźniejszą lewą rękę, która byłą wcześniej bardzo spięta. Trzeba wszystko skrzętnie zapisywać, obserwować, kręcić filmy i fotografować - zdradziła. Świadomie chwyta mnie i Manię za palec. Każdy dzień będzie przynosił zmiany - dodała.
Ewa Błaszczyk
Warto dodać, że na jesień planowana jest premiera filmu „Za niebieskimi drzwiami”, w którym jedną z ról zagrała Błaszczyk. Obraz przybliża temat śpiączki widzianej oczami 11-letniego chłopca. Patronat nad nim objęła Agata Duda, która bardzo angażuje się w pomoc córce aktorki. Panie mają nadzieję, że wkrótce uda im się spełnić wspólne marzenie - otworzenie kliniki Budzik dla dorosłych.