Ewa Bogusz-Moore: Młodzieży nie trzeba uwrażliwiać. Oni chłoną sztukę w olbrzymich ilościach
Nadchodzący sezon zapowiada się obiecująco w salach Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Dyrektor naczelna i programowa, Ewa Bogusz-Moore przedstawia propozycje muzyczne na okres jesienny.
Co NOSPR proponuje podczas sezonu jesień-zima. Jakich koncertów możemy się spodziewać?
Ewa Bogusz-Moore: Przed nami bardzo ciekawy sezon. W październiku rozpoczynamy współpracę z nowym dyrektorem artystycznym, maestro Lawrencem Fosterem, który w programach koncertów abonamentowych umieścił wiele ze swoich ulubionych utworów i zaprosił do współpracy najlepszych solistów. To wyjątkowe spotkanie będziemy mogli zobaczyć już 18 października. Wtedy też jako solista w IV koncercie fortepianowym Ludwiga van Beethovena wystąpi Rudolph Buchbinder, którego maestro Foster jak i cały muzyczny świat uważają za jednego z najlepszych interpretatorów twórczości Beethovena.
W nowym sezonie czekają nas również spotkania z największymi gwiazdami światowych scen muzycznych. W październiku po raz pierwszy w Polsce wystąpi słynny dyrygent, sir Simon Rattle, tym razem w dosyć nietypowej dla siebie roli pianisty. Razem z Nim na scenie pojawi się Magdalena Kožená, jedna z najbardziej cenionych mezzosopranistek naszych czasów, a także zespół kameralny, złożony z samych równie wybitnych osobowości.
Pod koniec lutego odwiedzi nas również jeden z najsłynniejszych jazzmanów świata, Wynton Marsalis, ze swoją Jazz at Lincoln Center Orchestra.
W nadchodzącym sezonie zmieniliśmy również sposób w jaki myślimy o całym sezonie. Poukładaliśmy koncerty w kilka nurtów tematycznych, aby pokazać jeszcze szerszy kontekst prezentowanych utworów.
Chcemy, żeby nasz program opowiadał historie, które zafascynują słuchaczy i zostaną z nimi jeszcze długo po koncercie. Planujemy nurt koncertów poświęconych 250. rocznicy urodzin Beethovena, a także koncerty poświęcone dwóm wybitnym romantykom – Lisztowi i Schumannowi. Czekają nas podróże do Brazylii i Japonii oraz koncerty z muzyką pisaną "Na śmierć i życie”.
Czy NOSPR ma również jakąś ofertę/propozycję dla młodszych słuchaczy?
Oczywiście! Wydarzenia edukacyjne zawsze zajmowały bardzo ważne miejsce w naszym programie i od lat cieszą się ogromną popularnością. Dlatego w tym sezonie zdecydowaliśmy się na poszerzenie naszej oferty dla różnych grup wiekowych.
Umuzykalniamy nie tylko dzieci ale uczymy również rodziców jak wykorzystać muzykę podczas zabawy.
Wkrótce zaprezentujemy również nowy cykl rodzinnych koncertów edukacyjnych.
Jak wygląda frekwencja – jak ona się zmienia z roku na rok? Jest lepiej czy gorzej, a może bez zmian?
Publiczność na Śląsku to prawdziwy fenomen w skali kraju. Mieszkańcy regionu kochają NOSPR, lubią i często u nas bywają oraz czują nieustanną dumę z tego miejsca.
Jednocześnie obserwujemy, że cały czas zmieniają się ich upodobania. Publiczność na przestrzeni ostatnich paru lat stała się dużo bardziej wymagająca. Słuchacze świadomi swoich potrzeb, przykładają dużo większą wagę do repertuaru i ich wykonawców. Nadążenie za ich gustami i oczekiwaniami to ogromne wyzwanie dla nas ale i dobra wiadomość. Oznacza to bowiem, że nasza wieloletnia misja edukacyjna przyniosła efekty - mamy dzisiaj ogromną rzeszę słuchaczy, z którymi możemy prowadzić fascynujący dialog.
W NOSPR nieustannie pracujemy nad tym, żeby program skłaniał do zadawania pytań i mobilizował słuchaczy do głębszego poznawania świata muzyki. Najbardziej cieszy nas to, że obserwujemy ciągły wzrost zainteresowania tym co z muzyką związane. Dlatego w tym roku przygotowaliśmy m.in. specjalne karnety, dzięki którym nasi słuchacze mogą sami zbudować swoją własną muzyczną opowieść i indywidualnie zaplanować obecność na koncertach na wiele miesięcy do przodu.
Jakie pomysły organizatorzy mają na promocję wydarzeń kulturalnych w dobie rozwoju technologii? Czy możliwe jest konkurowanie z wydarzeniami, które nagłaśniane są w popularnych mediach?
Wielokrotnie podkreślałam, że rozwój technologii to ogromna szansa dla kultury. Świat muzyki i technologii łączy naprawdę wiele – ciągłe dążenie do perfekcji, poszukiwanie nowych rozwiązań, przekraczanie dotychczasowych granic…
W zeszłym sezonie zaprezentowaliśmy nowy festiwal "Muzyka + Nauka” poświęcony relacjom muzyki i technologii. Tematem przewodnim pierwszej edycji był "Kosmos”, W tym roku chcemy się bliżej przyjrzeć tematowi sztucznej inteligencji i jej wpływu na kulturę. Posłuchamy muzyki tworzonej przez komputery, wykonywanej przez hologramy, a także podyskutujemy o muzyce ze specjalnie stworzonym chatbotem. Można więc spokojnie powiedzieć, że przed nami "sezon przyszłości”.
Jako NOSPR nie czujemy jednak, że musimy konkurować z kulturalnym mainstreamem. Owszem, czasem "romansujemy” z bohaterami masowej wyobraźni by jeszcze szerzej dotrzeć do słuchaczy o zupełnie odmiennych zainteresowaniach, jednak planując nasz program skupiamy się na tym, aby jak najlepiej realizować naszą misję i opowiadać o niej w sposób interesujący dla odbiorców.
W jaki sposób można uwrażliwić młodzież na sztukę?
Młodzieży wcale nie trzeba uwrażliwiać! W tym wieku ludzie są z natury najbardziej wrażliwi i chłoną sztukę w olbrzymich ilościach. Robią to jednak w sposoby właściwe dla swojego pokolenia – przez media społecznościowe, portale internetowe czy platformy streamingowe.
Naszą rolą jest więc zadbanie o to, żeby to, co robimy było obecne w kanałach, z których korzysta młodzież. Musimy też uważnie obserwować jaka sztuka interesuje młodych ludzi i uwzględniać te trendy w naszym myśleniu programowym. Szczególną funkcję będzie w tym odgrywał wspomniany festiwal "Muzyka+Nauka”.
Również nasza wieloletnia współpraca z Miuoshem i Jimkiem pokazała, że opuszczając swoją „strefę komfortu” możemy stworzyć fajny projekt, który porwie 40-tysięczny tłum.
Nikt chyba nie ma wątpliwości, że młodzież jest wspaniałym źródłem inspiracji i często kreuje światowe trendy. Naszą nową identyfikację wizualną zaprojektował Jakub Stępień, artysta, który w swojej sztuce często inspiruje się trendami młodzieżowymi i kulturą uliczną.
Te inspiracje działają również w drugą stronę – młodzi ludzie coraz chętniej przychodzą na nasze koncerty abonamentowe. Dla wielu z nich jest to inny świat, który ma w sobie dużo magii i szlachetnej patyny. Wszystkie te subtelne konwenanse i koncertowe rytuały często fascynują młodych ludzi. Do tej pory oglądali je w filmach czy serialach, a teraz mogą doświadczyć tego świata "na żywo” w NOSPR.
Chcemy być miejscem, w którym z jednej strony pielęgnuje się najlepsze tradycje muzycznego świata, z drugiej zauważamy potrzeby zmieniającego się świata i budujemy przestrzeń na eksperymenty i szukanie nowych dróg.