Nowa aktywność na Instagramie
Trenerka opanowała media społecznościowe do perfekcji. Chodakowska regularnie publikuje zdjęcia pokazujące jej bajeczne i "zapracowane" życie. Ewa jednak podjęła decyzję, że rozdziela swoje życie prywatne od zawodowego i założyła drugi profil na Instagramie. Mimo że miał on być niedostępny dla wszystkich, okazuje się, że każdy fan może oglądać poczynania swojej ulubienicy.
Nie potrafi się uwolnić od fanów
Chodakowska często spotyka się z krytyką i próbuje walczyć z hejtem. Niestety będąc osobą wylansowaną przez social media, codziennie jest narażona na kąśliwe komentarze. Trenerka najwyraźniej chce, by jej działalność zawodowa nie przeplatała się z życiem "zwykłego człowieka". Ostatnio na instastory powiedziała, że tworzy prywatny profil, tylko dla najbliższych osób. Ewa zakomunikowała też, że za kilka dni będzie on widoczny tylko dla jej obserwatorów. Jednak po niecałych 24 godzinach polubiło go ponad 60 tys. osób.
Trudna decyzja
Chodakowska szybko zmieniła zdanie i stwierdziła, że błędem byłoby się odcinać od fanów.
"Pomysł był taki, żeby zrobić to dla przyjaciół i rodziny.. później podrapałam się w głowę i pomyślałam.. przyjaciół.. dobrych znajomych.. tych których za rękę złapałam i tych których znam tylko z neta są tysiące... Mam odciąć tych najżyczliwszych?" - napisała na Facebooku.
Dla najwierniejszych
"Potrzebuje takiego miejsca... prywatnego miejsca... bezpiecznego miejsca... takiego jakie ma każda z Was... każda z Was która czyta ten post ma taki swoj profil... Prywatny profil do podzielania się sobą... nie tylko tym, czym się zajmuje, ale tym kim jestem...
Od razu zaznaczam, że to profil TYLKO DLA TYCH, którzy czują mój klimat...(pisownia oryginalna - red.)" - dodała Chodakowska.
Dobra decyzja?
W najbliższym czasie z jej głównego konta, które śledzi ponad milion osób, znikną stylizacje oraz zdjęcia pokazujące jej prywatne życie. Czy Chodakowska naprawdę zapragnęła odrobiny "prywatności"? Czy w sprytny sposób chce zarabiać jeszcze więcej?