Ewa Dałkowska: dlaczego nie wzięła ślubu kościelnego z wieloletnim partnerem?
None
Ewa Dałkowska
Gwiazda kina i teatru chciałaby stanąć na ślubnym kobiercu u boku ukochanego mężczyzny, z którym związana jest od 37 lat.
Ewa Dałkowska, którą ostatnio możemy oglądać w spektaklach warszawskiego Nowego Teatru czy niemal nagą w filmie "Body/Ciało", już wkrótce pojawi się na wielkim ekranie w filmie "Smoleńsk", w którym zagrała Marię Kaczyńską... Okazuje się, że jej życie prywatne jest równie fascynujące jak to zawodowe.
68-letnia aktorka marzy o unieważnieniu małżeństwa, które zawarła jeszcze w czasach studenckich.
Ewa Dałkowska
Dałkowska jest żoną producenta filmowego Tomasza Miernowskiego, z którym doczekała się dorosłego już dziś syna, Ksawerego. Niedawno zrozumiała, że powinna wziąć też ślub kościelny.
Do tej pory nie było to możliwe, ponieważ według prawa kanonicznego artystka pozostaje w związku ze swoim pierwszym mężem - studencką miłością, która nie przetrwała próby czasu - czytamy w magazynie "Dobry Tydzień".
Ewa Dałkowska
Pierwsze małżeństwo gwiazdy przetrwało zaledwie pięć lat. Po wszystkim aktorka z dystansem zaczęła podchodzić do formalizowania związków. Ślub cywilny z drugim mężem wzięła, jak sama zapewnia, wyłącznie dlatego, że nalegał na to jej ojciec. Teraz jednak Dałkowska i Miernowski chcą stanąć przed ołtarzem.
Ewa Dałkowska
Złożyłam pozew do Sądu Metropolitalnego o uznanie mojego małżeństwa kościelnego za nieważne. Jeśli uzyskam taki wyrok, będzie wesele - zapowiedziała Ewa Dałkowska w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".
Trzymamy kciuki, żeby udało jej się spełnić to marzenie.
