Ewa Farna pierwszy raz o swoim małżeństwie. Ślub był dla piosenkarki wyjątkowym przeżyciem
[GALERIA]
Ślub Ewy Farny był dla wszystkich zaskoczeniem. Piosenkarce i zaproszonym gościom udało się zachować ceremonię w tajemnicy przed mediami. Młoda gwiazda postanowiła wreszcie opowiedzieć o swoim małżeństwie. Jaki ma do niego stosunek?
Wyjątkowy dzień
Ewa Farna i Martin Chobot pobrali się we wrześniu. Piosenkarka pochwaliła się ślubnym zdjęciem na Instagramie. Nie kryła również wzruszenia i radości.
- Parę dni temu wzięliśmy z moim Martinem ślub i przeżyliśmy najpiękniejszy dzień naszego życia. Po 4 latach związku, po 9 latach wspólnej przyjaźni w zespole. I tyle. Kochajcie się! - napisała na Instagramie (zachowano oryginalną pisownię).
Cieszy się z bycia żoną
W rozmowie z "Party" Farna przyznała, że małżeństwo jest czymś więcej niż tylko zwykłym papierkiem.
- Nie wiem, jak jest w Polsce, ale w Czechach wielu młodych ludzi mieszka ze sobą i nie myśli o ślubie, bo ich zdaniem małżeństwo to tylko rodzaj prawnej umowy. Nie krytykuję tego. Rozumiem, że ludzie mogą się kochać i nie potrzebują niczego sobie przyrzekać. Ale dla mnie bycie żoną to coś więcej, podoba mi się ten rodzaj obowiązku i poczucia, że zawsze, nawet w kryzysie, będziemy dalej o siebie walczyć - przyznała w wywiadzie z magazynem.
Chciała uciec od blasku fleszy
Piosenkarka powiedziała również, że od lat dzieli się swoim życiem z fanami. Dlatego swój ślub chciała zachować w tajemnicy przed mediami.
- Czuję, że dałam ludziom swoje dzieciństwo, daję codziennie bardzo dużo z siebie i więcej prywatności, niżbym chciała. Ale tak intymnego momentu jak ślub nie chciałam dzielić z obcymi, walczyłam, by szczegóły uroczystości były w pamięci najbliższych, nie całego narodu - dodała w rozmowie z "Party".