Ewa Mielnicka już po ślubie. Pochwaliła się oryginalną suknią ślubną

Kto by się spodziewał, że Mielnicka okaże się panną młodą, która zdecyduje się na podobny krok. Była miss na ślubnym kobiercu stanęła ubrana w kreację, której nie da się zapomnieć. Długi tren śnieżnobiałej sukni był bowiem cały pokryty dużymi ludowymi wzorami. Całość została wykonana ręcznie. Na swoim instagamowym profilu proces powstawania malunków pokazała projektantka, Patrycja Kujawa. Okazuje się, że praca na suknią-dziełem sztuki trwała dość długo.

"Suknia jest malowana ręcznie. Ewa chciała, by była mocno ludowa i przypominała tradycyjne wycinanki. Zajęło mi to około dwóch tygodni po 8 godzin dziennie. W zeszłym roku stworzyłam całą kolekcję malowanych sukni. Pierwsza malowana suknia jaką w ogóle stworzyłam była dokładnie rok temu suknią dla mojej Dody w wielki wzór bandanki na koncert Guns'n'Roses oraz potem na Paris Fashion Week" - napisała artystka.

Sądząc po filmiku, który trafił do sieci, wesele Mielnickiej było eleganckie i w zachodnim stylu (druhny miały identyczne sukienki)
, ale z elementami polskich tradycji. Przyjęcie odbyło się w hotelu pod Ostrołęką, ślub w kościele w Lipnikach.

Miss do sukni dobrała złote sandałki. Jej mąż wystąpił w czarnych spodniach i biało-czarnej smokingowej marynarce. Jak podoba wam się ta para?