Facet Liszowskiej zarabia miliony

Ola Serneke, narzeczony Joanny Liszowskiej, nie jest zwykłym zjadaczem chleba, to milioner! Jest właścicielem firmy i spółek w branży budowlanej, których roczne obroty liczy się w setkach milionów złotych!

Doniesienia o tym, że narzeczony Joanny Liszowskiej zarabia niewiarygodnie wielkie pieniądze się potwierdziły! Jak donosi Super Express, Ola jest właścicielem jednej z najprężniej działających firm na szwedzkim rynku budowlanym.

W zeszłym roku przychody tej firmy sięgnęły 200 milionów koron, czyli... 82 miliony złotych!

Dodatkowo Serneke ma 80 proc. udziałów w 21 spółkach należących do jego grupy. Jest jednym z najlepiej zarabiających budowlańców w Szwecji!

Do wszystkiego, co teraz ma, doszedł swoją ciężką pracą. Zanim rozpoczął karierę w branży budowlanej, był nauczycielem przedmiotów ścisłych w jednym z gimnazjów w Goteborgu, z którego pochodzi.

Później dostał się na praktyki do dużej firmy budowlanej i pracował przy kilku głównych projektach. Wkrótce został najmłodszym kierownikiem w historii firmy.

W 2002 roku wraz z kolegą założył firmę, która obecnie przynosi mu kilkadziesiąt milionów złotych zysku rocznie. Spółki, których właścicielem jest dodatkowo, mają roczne obroty na poziomie 150 milionów złotych.

Ola nie należy do rozrzutnych, ale Joannie Liszowskiej nie odmawia niczego. Od niedawna aktorka jeździ pięknym (i drogim) ferrari. Ola zakupił też niedawno półwysep nad jeziorem Mjorn.

Zamierza zbudować tam posiadłość dla siebie i swojej ukochanej Jest to mój mały raj - powiedział w jednym z wywiadów.

Wygląda na to, że Joannę Liszowską czeka bardzo luksusowe życie u boku ukochanego. Joasia zawróciła w głowie przystojnemu Szwedowi, który zrobi dla niej wszystko. Szczęściara!