Felicjańska: Alkohol był towarem pierwszej potrzeby!
Wydawać by się mogło, że Ilona Felicjańska powiedziała już wszystko na temat swojego uzależnienia od alkoholu.
I mimo że w jednym z wywiadów zdradziła, że nie pije od 1 września 2011 roku, regularnie opowiada o szczegółach nałogu. Uważa, że w ten sposób pomaga ludziom, którzy mieli kiedyś podobny problem. Była modelka pojawiła się ostatnio w programie Uwaga, gdzie w reportażu zatytułowanym Dziś nie piję! wypowiedziała się na ulubiony temat.
Alkohol był towarem pierwszej potrzeby. Potrafiłam nie kupić sobie butów, kosmetyków, artykułów pierwszej potrzeby, a alkohol zawsze. Często powodem pójścia na zakupy był alkohol, ale alkoholu nie było na liście zakupów - wyjawiła.
Ponadto celebrytka uciekała się do różnych podstępów, aby kupić butelkę ulubionego trunku.
Kiedy mówiłam sobie, że dzisiaj się nie napiję to choroba kazała mi się napić i szukałam czego nie ma w domu żeby wyjść bo było mi to pilnie potrzebne. Potrafiłam wysypać cukier, aby pójść po cukier do sklepu i kupić alkohol. Bardzo często wypijałam tuż po wyjściu ze sklepu - dodała.
Co sądzicie o takich zwierzeniach gwiazd?