Filip Chajzer: "Cholerny dzień dziecka. Długo myślałem, co zrobić, żeby nie oszaleć"
Filip Chajzer
A więc jest. Cholerny dzień dziecka. Bardzo długo myślałem, co z nim zrobić, żeby nie oszaleć - napisał Filip Chajzer na swoim Facebooku.
Przypomnijmy, że jedyne dziecko dziennikarza, syn Maksymilian, zginął w wypadku samochodowym pod Płońskiem w połowie lipca 2015 roku. Samochód osobowy, za kierownicą którego siedział teść dziennikarza, uderzył w naczepę tira stojącego na poboczu drogi.
Wpis gwiazdy TVN poruszył fanów na Facebooku…
Filip Chajzer
Filip Chajzer
Maksymilian Chajzer był owocem związku Filipa z Julią, z którą wziął ślub, gdy chłopiec miał 5 lat. Niestety małżeństwo nie przetrwało próby czasu i dziś para jest po rozwodzie. Tragiczna wiadomość o wypadku dotarła do dziennikarza, gdy ten był w Stanach Zjednoczonych. Gospodarz Małych gigantów, co zrozumiałe, długo wracał do siebie po rodzinnej tragedii. Po kilku tygodniach, m.in. dzięki wsparciu najbliższych oraz fanów znów zaczął pojawiać się na wizji.
Filip Chajzer
Dziennikarz nie spodziewał się, że jego najnowsza facebookowa akcja wywoła taki odzew ze strony osób obserwujących jego profil.
To co piszecie w prywatnych wiadomościach jest tak wzruszające... A odzew tak gigantyczny... Popłyniemy dwa razy. Raz ze zwycięzcą i drugi raz z wylosowanym darczyńcą, żeby było chociaż trochę bardziej sprawiedliwe. Tylko dzień odstępu trzeba będzie zrobić bo woda lubi sponiewierać:) Ludzie, jesteście FANTASTYCZNI!!! - napisał Chajzer. Mamy już 22.000PLN i Panią Sylwię na pozycji lidera, a to dopiero początek!!! To jest najwspanialszy prezent jaki mogliście dzisiaj dać dzieciom dla których każdy dzień powinien być dniem dziecka, urodzinami, imieninami i wigilią razem wziętymi. Jestem z was dumny:) - podsumował (pisownia oryginalna).