Filip Łobodziński przeżył tragedię. Wspomina zmarłą córkę
Filipa Łobodzińskiego w ubiegłym roku spotkała wielka tragedia. Córka dziennikarza zmarła po długiej walce z chorobą. W dniu w którym Maria obchodziłaby swoje urodziny Łobodziński podzielił się wzruszającym wspomnieniem i wierszem, który napisał dla niej przed laty.
Filip Łobodziński zamieścił na swoim profilu zdjęcie z dzieciństwa Marii, która zmarła w październiku ubiegłego roku w wieku zaledwie 21 lat. Przypomniał również krótki wierszyk, który dla niej napisał.
„Biedr•neczka Marysia
tr•szkę smutna jest dzisiaj,
b• gdy się •budziła,
ze sł•neczkiem tańczyła,
n• i tak wir•wała,
skrzydełkami machała,
że wszyściutkie kr•peczki
wpadły jej w skarpeteczki.
N•, a skąd te jej smutki?
B• za ciasne ma butki…". (pisownia oryginalna)
W komentarzach Filip Łobodziński napisał: "Taki dzień po prostu. Wspomnienia. Trudny dzień, szczerze mówiąc". Maria Józefina Łobodzińska zmarła po dwuletniej walce z chorobą.
Trwa ładowanie wpisu: facebook