Finalistki "Love Island" razem na imprezie. Obostrzenia mają za nic
Cztery finalistki dwóch ostatnich edycji "Love Island" spotkały się na jednej imprezie. Julia Nowakowska, Ola Kotowska, Anna Burska i Caroline Juchniewicz brylują na stołecznych salonach pomimo pandemii i obostrzeń.
Program "Love Island" cieszy się ogromną popularnością. Z ustaleń Wirtualnych Mediów wynika, że średnia widownia nadawanego w Polsacie trzeciego sezonu reality-show Polsatu wyniosła 761 tys. osób. W porównaniu do drugiej edycji randkowego programu widownia wzrosła o 132 tys. widzów. Co oznacza, że był jednym z najchętniej oglądanych formatów stacji.
Tak popularny program siłą rzeczy generuje nową, pokaźną rzeszę celebrytów. Dla wielu osób udział w "Love Island" otworzył drzwi do kariery w show-biznesie. Nic dziwnego, uczestnicy "Wyspy miłości" są młodzi, atrakcyjni i dokładnie wiedzą, czego chcą. Ich popularność w sieci rośnie z dnia na dzień, a takich zasięgów w mediach społecznościowych może pozazdrościć niejedna aktorka czy piosenkarka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Śliczne uczestniczki randkowego formatu zresztą doskonale wiedzą, jak podtrzymywać zainteresowanie wokół siebie. Publikują zdjęcia w skąpych kostiumach, ujęcia z podróży czy imprez. A skoro o tych ostatnich mowa, to ostatnio Julia Nowakowska, zwyciężczyni 2. edycji "Love Island", opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie z innymi uczestniczkami randkowego show.
Widzimy na nich Olę Kotowską, która zajęła trzecie miejsce w poprzedniej serii oraz Caroline Juchniewicz i Anię Burską, czyli zwyciężczynię i finalistkę 3. edycji. Dziewczyny wyglądają cudownie, świetnie się bawią i razem imprezują w jednym z warszawskich klubów. Wychodzi na to, że gwiazdy "Love Island" nie muszą przejmować się obostrzeniami, dystansem społecznym i maseczkami.