Fiolka Najdenowicz nie żałuje emigracji. "Nie miałam za co kupić obiadu"
Piosenkarka, która na krótko zasłynęła w Polsce i nagle zniknęła, odpowiada wszystkim proszącym ja o powrót: nie wrócę! W mocnym wpisie zdradza, że chodzi o bardzo ciężką sytuację finansową wokalistów Polsce.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Najdenowicz nagrała jedyny album w 2001 roku, największy hit z płyty to "Głośny śmiech". Przez swój oryginalny wizerunek, nietypową muzykę i... dośc ograniczoną wyobraźnię ówczesnych mediów zyskała miano "polskiej Bjork". Nagle Fiolka wyjechała z kraju i słuch o niej zaginął. Co jakiś czas pojawiały się plotki o jej tułaczym życiu w Europie.
Aż wreszcie w rozmowie z WP powiedziała, że pracowąła jako gosposia, sprzątaczka i kelnerka w Londynie. Niekiedy odzywają się jej dawni fani, którzy liczą na powrót, nawet jeśli nie do kraju, to chociaż do studia nagraniowego. Niestety - nic z tego.
W swoim ostatnim obszernym wpisie na Facebooku dawna piosenkarka jasno tłumaczy, dlaczego życie, jakie teraz wiedzie zwyczajnie jej się podoba. W dodatku przytacza historię z Polski, gdzie któregoś razu nie miała pieniędzy na obiad.
- Wcale się nie czułam szczęśliwym człowiekiem, gdy byłam wokalistką. Nieustannie martwiłam się, czy aby na pewno będę miała wystarczająco dużo koncertów, aby zapłacić rachunki, a gdy coś mi się psuło (czy to lodówka, czy ząb) wpadałam w panikę, za co ja to odkupię/naprawię/wyleczę - pisze. - Więc kochani moi, nie namawiajcie mnie do powrotu do śpiewania i przyjmijcie ze zrozumieniem fakt, że sobie siedzę w Londynie, pracuję sobie spokojnie w restauracji, mam wyj...ne, jeżdżę kilka razy do roku na wakacje, służbę zdrowia mam za friko i nie umieram ze strachu, jak w Polsce, że mnie zwolnią - dodała wprost.
Problemy finansowe znanych ludzi zawsze są dla ich fanów wielkim zaskoczeniem. Trzeba jednak przyznać, że los artysty jest zazwyczaj dość niepewny. Często tez dziś słuchamy o niskich emeryturach dzisiejszych gwiazd. Widocznie takiego losu chciała uniknąć.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.