FitLovers w "Dzień Dobry TVN". Porównali psa do dziecka, w sieci zawrzało!
FitLovers pojawili się na kanapie w "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiadali o opiece nad ukochanym pieskiem, którego nazywają swoim dzieckiem. Widzom nie spodobało się to określenie...
FitLovers w rozmowie z reporterem WP, Michałem Dziedzicem, przekonywali ostatnio, że myślą o powiększeniu swojej dwuosobowej rodziny. - To na pewno. Może nie jutro, nie pojutrze, nie w tym roku, ale... - powiedziała Pamela o planach macierzyńskich. Nieco mniej entuzjazmu do tego pomysłu miał jej partner Mateusz. - Baby boom? Boom będzie na pewno - śmiał się celebryta.
Póki co gwiazdorska para opiekuje się pieskiem, który jest ich oczkiem w głowie. Koral ma zaledwie 6 miesięcy i zdaniem Pameli zachowuje się dokładnie tak, jak jej siostrzenica, która jest w jego wieku. Nic dziwnego, że FitLoversi traktują pupilka jak dziecko.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Postanowili odwiedzić studio "Dzień dobry TVN", w którym opowiadali, jak opieka nad pieskiem stopniowo przygotowuje ich do zostania rodzicami. Nie spodobało się to jednak internautom, który uważają taki pomysł za absurd. Na instagramowym koncie programu w sekcji komentarzy aż zawrzało"
"Wy tak serio z 'dzieckiem'? Litości, nie propagujcie takich rzeczy. Pies jest psem. Nawet jeśli ktoś go traktuje jak członka rodziny. Będzie przyjacielem, ale zawsze będzie psem. A dziecko jest dzieckiem. Jeśli ktoś mówi o psie, że jest przybranym dzieckiem, to nie jest ani normalne, ani zdrowe. Nie propagujcie takich rzeczy w tv", "Dziecko? Chyba komuś się coś pomyliło".
"Mamy określone normy społeczne, zdrowia, kulturowe... Inaczej nie bylibyśmy w stanie określić, co jest patologią i chorobą. I nazywanie psa dzieckiem na pewno normą nie jest" - czytamy w sieci.
Co sądzicie o nazywaniu pieska swoim dzieckiem?