Gail Porter: dziennikarka chora na łysienie nie przejmuje się tym. "Całkiem to lubię!"
Gail Porter miała 34 lata, gdy zachorowała na łysienie. Choroba miała u niej wyjątkowo agresywny przebieg: straciła wszystkie włosy w cztery tygodnie.
Gail Porter dała się poznać szerokiej publiczności jako gwiazda programów dla dzieci, później korzystając ze swojej nieprzeciętnej urody została modelką w magazynach dla panów. Jest znaną osobistością telewizyjną na Wyspach, gdzie prowadziła teleturnieje i sama brała udział w reality show.
W 2004 roku dotknęło ją łysienie, schorzenie wywołane zaburzeniami odporności organizmu (więcej na temat schorzenia, jego przyczyn i metod leczenia przeczytasz tutaj).
Porter opisywała utratę włosów jako coś nagłego: - Zaczęły wychodzić całe kępki, a w ciągu czterech tygodni byłam kompletnie łysa.
Po roku okazało się, że odrastają jej włosy, rzęsy i brwi, ale niestety odrosły jedynie częściowo, by ostatecznie wypaść zupełnie.
Gail Porter jest ambasadorką fundacji Mała Księżniczka, która zapewnia peruki dzieciom, które straciły włosy. Sama o sobie mówi, że nie jest nieszczęśliwa.
- Chyba mam szczęście, całkiem lubię to, że nie mam włosów - przyznała w rozmowie z telewizją BBC.