George Michael do końca nie pogodził się ze stratą pierwszej miłości. Wzruszający dokument o życiu gwiazdora
GALERIA
Niebawem światło dzienne ujrzy "Freedom", dokument, nad którym George Michael pracował jeszcze 48 godzin przed swoją śmiercią. Jak się okazuje, wciąż o gwiazdorze pop wiadomo niewiele, a film odsłania poruszające, nieznane dotąd fakty z jego życia.
Dokument przygotowany dla Channel 4 opowiada historię George'a Michaela: historię jego muzyki, życia miłosnego oraz walki ze sławą. Jak się okazuje, produkcja jest jednocześnie swego rodzaju własnym epitafium muzyka. - Mam nadzieję, że ludzie będą o mnie myśleć jak o kimś, kto miał w sobie pewien rodzaj uczciwości. Mam nadzieję, że zostanę tak zapamiętany, ale to mało prawdopodobne. Myślę, że to wszystko było tylko stratą czasu, zmarnowanym wysiłkiem - tłumaczył z goryczą.
Jak można się dowiedzieć z dokumentu, nigdy nie pogodził się ze śmiercią swojej pierwszej miłości, Anselmo Feleppa. To swego rodzaju afront dla Fadiego Fawaza, długoletniego partnera muzyka, który znalazł jego ciało w Boże Narodzenie ubiegłego roku. Z wypowiedzi muzyka wynika jednak jasno, kto był dla niego do końca najważniejszą osobą.
Zobacz także: George Michael, David Bowie, Leonard Cohen: w 2016 roku pożegnaliśmy wielkich artystów